SCG 003 Competizione

W 2005 roku amerykański milioner i kolekcjoner aut - Jim Glickenhaus - postanowił zbudować pojazd będący hołdem dla wyczynowych, historycznych modeli Ferrari.

Za wygląd nadwozia wzorowanego na legendarnym Ferrari serii P z przełomu lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych ubiegłego wieku odpowiadał Andrea Pininfarina. W ten sposób powstał pierwszy - bazujący na Ferrari Enzo - model Scuderia Cameron Glickenhaus - P4/5.

Teraz amerykańska firma o włoskich korzeniach zaprezentowała swoje kolejne dzieła drogowy model SCG 003S (stradale) i - przygotowany z myślą o wyczynowej eksploatacji - SCG 003C (competizione).

Co ciekawe, tym razem samochody nie bazują na konstrukcjach z Maranello. Auta mają opracowane od podstaw samonośne nadwozie (typu monocoque) wykonane z włókien węglowych.

Reklama

Źródłem napędu jest benzynowe V6 o pojemności 3,5 l konstrukcji Hondy. Osiągi wersji drogowej nie zostały podane - wiadomo, że w odmianie competizione motor generuje 530 KM (przy 6800 obr./min) i dysponuje maksymalnym momentem obrotowym 700 Nm (przy 4500 obr./min). Moc przenoszona jest na koła tylnej osi za pośrednictwem sekwencyjnej skrzyni biegów. Auto legitymuje się masą zaledwie 1350 kg, z których 51 proc. przypada na tylną oś.

W zawieszeniu zastosowano wielowahaczowy układ typu pushrod z amortyzatorami o regulowanej sile tłumienia i stabilizatorami. Auto standardowo porusza się na 18-calowych felgach ze stopów lekkich.

Premiera wyczynowego SCG 003C zaplanowana została na wyścig Nurburgring 24, który odbędzie się w połowie maja. Wersja drogowa trafić ma do pierwszych nabywców przed końcem bieżącego roku.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy