Renault Captur drugiej generacji
Oferowany od 2013 roku Renault Captur doczekał się właśnie kolejnej generacji. Nowe auto oferowane będzie również w zelektryzowanej odmianie plugi-in hybrid.
Chociaż rozstaw osi powiększył się zaledwie o 2 cm i wynosi teraz dokładnie 2,63 m, samo auto jest zauważalnie większe od poprzednika. Karoseria mierzy 4,23 m czyli o 11 cm więcej niż do tej pory. Szerokość nadwozia to blisko 1,8 m (1797 mm), wysokość - 1566 mm. Kufer pomieścić może bagaże o objętości do 536 l. To aż o 81 l więcej niż w poprzedniku. By powiększyć przestrzeń bagażową lub pasażerską tylną kanapę przesuwać można w zakresie 16 cm. W kabinie znajdziemy schowki o pojemności aż 27 l.
Niezależnie od wersji wyposażeniowej wszystkie odmiany mają oświetlenie w całości wykonane w technologii LED. Klienci mają do wyboru 11 lakierów, kilka zestawień kolorystycznych (lakierowany na inny kolor dach) i różne rodzaje aluminiowych obręczy kół w rozmiarach: 16, 17 i 18 cali. W sumie Renault doliczyło się aż 90 możliwości personalizacji nadwozia!
W kabinie znajdziemy m.in. system info-rozrywki EASY LINK. W podstawowej wersji ma on wyświetlacz o przekątnej 7 cali, w topowej - 9,3 cala. Lista opcji zawiera m.in. wirtualne zegary z monitorem w rozmiarze 7 lub 10,2 cala. Znajdziemy na niej również takie dodatki, jak np. adaptacyjny tempomat z funkcją stop&go, system rozpoznawania znaków drogowych, system ostrzegający o pojazdach znajdujących się w martwym polu czy zestaw wspomagających parkowanie kamer zapewniający widok w promieniu 360 stopni. Dla melomanów przewidziano opcjonalny zestaw nagłośnienia Bose.
Paleta jednostek napędowych bazuje na tej z nowego Renault Clio. W sumie wybierać można między trzema silnikami benzynowymi, dwoma jednostkami wysokoprężnymi i hybrydą typu plug-in.
Ofertę otwiera benzynowy 1.0 TCe rozwijający 100 KM i 160 Nm. Jednostka jako jedyna sprzęgana jest z pięciostopniową ręczną skrzynią biegów. W ofercie pojawi się również odmiana z fabryczną instalacją LPG. Wyżej w hierarchii stoi motor 1.3 TCe (130 KM i 240 Nm). Ten oferowany jest z sześciostopniową ręczną lub siedmiostopniową dwusprzęgłową skrzynią biegów. Topowa jednostka benzynowa to 1.3 TCe o mocy 155 KM i maksymalnym momencie obrotowym 270 Nm. Ta odmiana standardowo oferowana jest z siedmiostopniową dwusprzęgłową przekładnią (sterowana łopatkami przy kierownicy).
Dla zwolenników silników Diesla przewidziano motor 1.5 Blue dCi w dwóch wariantach mocy: 95 KM (240 Nm) lub 115 KM (260 Nm). Pierwszy współpracuje z ręczną sześciostopniową przekładnią. Drugi może być sparowany z siedmiostopniową skrzynią dwusprzęgłową.
Zupełną nowością w gamie Captura jest odmiana E-TECH czyli hybryda plug-in. Wyposażono ją w aż trzy silniki - benzynowy 1,6 l wspomagany jest przez dwa elektryczne silniki trakcyjne zintegrowane z bezstopniową przekładnią CVT. Energia elektryczna magazynowana jest w baterii akumulatorów o pojemności 9,8 kWh.
Nowy Captur oferowany będzie również w topowej odmianie Initial Paris (niedostępna z podstawowym silnikiem benzynowym) wyróżniającej się m.in.: przeprojektowaną osłoną chłodnicy, 18-calowymi obręczami ze stopów lekkich i bogatym wyposażeniem w kabinie (np. kremowa tapicerka z pikowanej skóry).
Przypominamy, że pierwsza generacja Captura spotkała się z bardzo ciepłym rynkowym przyjęciem. Od premiery modelu w 2013 roku do nabywców trafiło już 1,2 mln egzemplarzy. Sam ubiegły rok zamknął się wynikiem ponad 230 tys. dostarczonych klientom pojazdów.