Na salony czy na złom (3)

Grudzień to tradycyjny czas podsumowań, analiz i planów na przyszłość. Nie inaczej jest w motoryzacji, w której, jak wiadomo, rok to szmat czasu...

Nic więc dziwnego, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy byliśmy świadkami wielu premier nowych samochodów. Niektóre można już spotkać na naszych drogach, część ma za sobą premiery prasowe, a do salonów trafi na początku przyszłego roku.

Które premiery były najciekawsze? Które samochody mają szansę zrobić furorę na polskim rynku? W cyklu 12 artykułów przyjrzymy się kolejnym samochodowym premierom mijającego roku.

Dziś premiery miesiąca, w którym odbył się salon genewski - marca. Wydawałoby się więc, że premier będzie dużo. Tymczasem większość z zaprezentowanych tam samochodów już wcześniej omówiliśmy na stronach naszego serwisu.

W marcu opisaliśmy więc tylko trzy nowe pojazdy: opla astrę III, bmw serii 1 i joss super car.

Właśnie w marcu w St. Tropez odbyły się pierwszej jazdy astrą III.Dziennikarze, w tym reporter INTERIA.PL, mieli okazję wyprobować właściwości jezdne, dynamikę oraz komfort nowej astry zarówno podczas jazd po górskich drogach Lazurowego Wybrzeża, jak i na wyczynowym torze pod czujnym okiem profesjonalnych kierowców wyścigowych. Astra III jest odpowiedzią koncernu General Motors na vw golfa V. Jesienią do tej dwójki dołączy ford focus II.

Powalczyć w klasie kompaktowej postanowiło również BMW, które ogłosiło, że na jesieni do sprzedaży trafi "seria 1". Najmniejsze modele BMW napędzać będzie gama czterech silników, współpracujących z trzema różnymi skrzyniami biegów, a napęd - tradycyjnie dla tej niemieckiej marki - przenoszony będzie na oś tylną. Tego jeszcze nie było na rynku aut kompaktowych...

Kolejny marcowy debiut to już, jak sama nazwa wskazuje - super auto. A dokładnie joss super car. JOSS Developments to australijska marka, która postanowiła stworzyć konkurencję takim firmom jak Ferrari, Lamborghini czy McLaren. Super car napędzany jest 6,8-litrowym silnikiem V8, który powstał w zakładach jednej z firm motoryzacyjnych w Melbourne, wyłącznie na potrzeby JOSSa. Jednostka dysponuje mocą 470 KM (350 kW) przy 5750 obr/min i posiada maksymalny moment obrotowy 650 Nm przy 2800 obr/min.

Porozmawiaj na Forum.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: motoryzacja | złom
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy