Mini z olbrzymim zegarem...

Już wkrótce w salonach pojawi się druga generacja mini, samochodu, który do tej pory znalazł już ponad 800 tysięcy nabywców.

Chociaż wizualnie zmiany są raczej ewolucyjne, niż rewolucyjne, to zastosowane rozwiązania techniczne są w dużej mierze całkowicie nowe.

Od podstaw zaprojektowano m.in. silniki, skrzynię biegów, zawieszenie i układ kierowniczy, a nawet hamulce. Wszystko po to, by mini dawało jeszcze większą przyjemność z jazdy, by prowadzenie tego pojazdu jeszcze bardziej przypominało zasiadanie za kierownicą gokarta.

Nowe mini będzie oferowane w wersji cooper (120 KM) i cooper S (175 KM). W późniejszym okresie dołączy do nich podstawowa wersja mini one, również z silnikiem wysokoprężnym.

Cooper i Cooper S będą napędzane benzynowymi, czterocylindrowymi silnikami o pojemności 1.6 l. Wykonano je w całości z aluminium w technologi 16-zaworowej. W cooperze zastosowano silnik wolnossący o mocy 120 KM przy 6000 obr/min oraz maksymalnym momencie 160 Nm przy 4250 obr/min. Dzięki zastosowaniu technologii BMW Valvetronic, czyli układu dolotowego o zmiennej długości przebieg krzywej momentu jest bardziej płaski, czyli silnik jest bardziej elastyczny. W tym samym celu zastosowano również układ zmiennych faz rozrządu.

Reklama

Cooper S otrzymał tę samą jednostkę napędową, ale wyposażoną w turbosprężarkę i bezpośredni wtrysk benzyny. Turbosprężarka działa dwutorowo, wykorzystując niezależnie gazy spalinowe pochodzące od dwóch cylindrów. Dzięki temu rozwiązaniu niemal całkowicie wyeliminowano tzw. turbodziurę.

Moc tej jednostki napędowej wynosi 175 KM przy 5500 obr/min, natomiast moment obrotowy to 240 NM przy 1600 obr/min.

Zmiany najmniej dotknęły nadwozie mini. Na przykład jego długość wzrosła, ale tylko o 70 mm. Zachowano główny kształt karoserii, duże koła i minimalne zwisy.

Całkowicie przeprojektowano natomiast wnętrze pojazdu. Zmieniono deskę rozdzielczą, kształty wentylatorów, a olbrzymi analogowy prędkościomierz znalazł się... na środku kokpitu.

Wyeliminowano także kluczyk. Teraz silnik mini będzie uruchamiało się za pomocą przycisku po wcześniejszym umieszczeniu karty kodowej w specjalnym otworze obok kierownicy.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: silnik
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy