Ioniq 6 zaprezentowany w Polsce. Na rynkowy debiut jeszcze musimy poczekać
Hyundai zaprezentował w Polsce najnowszy model o napędzie elektrycznym, czyli Ioniq 6. Przypomnijmy, że auto miał światową premierę w lipcu, a seryjna produkcja rozpoczęła się we wrześniu. Sprzedaż na wybranych rynkach ma się rozpocząć jeszcze w tym roku.
Ioniq 6 to auto technologicznie powiązane z Ioniq 5, czyli pierwszym modelem nowej marki, pod którą Hyundai zamierza sprzedawać samochody elektryczne. Oba modele oparte są na tej samej modułowej płycie podłogowej dla samochodów elektrycznych o nazwie E-GMP (Electric-Global Modular Platform).
Chociaż technicznie zbliżone, oba modele są zupełnie inne stylistycznie. Ioniq 6 zbudowano w dużym naciskiem na dopracowanie aerodynamiki, co jest konieczne, by uzyskać niskie zużycie energii elektrycznej, a co za tym idzie - duży zasięg.
Pozornie Iioniq 6 jest liftbackiem, jednak tak naprawdę ma klasycznie, czterodrzwiowe nadwozie. Płasko opadająca linia dachu oznacza pewną niedogodność - wąski otwór załadunkowy bagażnika. Duży rozstaw osi (295 cm ) gwarantuje sporą ilość miejsca dla pasażerów na tylnej kanapie.
Ioniq 6 ma 4,86 m długości, 1,88 m szerokości 1,46 m wysokości. To duży pojazd, wyraźnie, bo o 23 cm dłuższy od Ioniq 5, a jednocześnie aż do 14 cm niższy.
Dopracowana stylistyka, schowane klamki i opływowe kształty zaowocowały niezwykle niskim współczynnikiem oporu powietrza Cx, który wynosi 0,21. W dużej mierze dzięki temu bazowa wersja w cyklu WLTP zużywa tylko 13,9 kWh/100 km.
Ioniq 6 będzie sprzedawany z akumulatorem o pojemności 53 lub 77,4 kWh. Napęd może dostarczać jeden silnik o mocy 218 KM lub tez dwa silniki o mocy systemowej 325 KM (605 Nm). Wariant mocniejszy rozpędza się do 100 km/h w 5,1 s, natomiast słabszy z większą baterią może umożliwić przejechanie bez ładowania nawet 600 km.
Electric-Global Modular Platform umożliwia ładowanie samochodu prądem o napięciu 400 lub 800V. W tej drugiej wersji ładowanie może być ultraszybkie - ładowanie od 10 do 80 proc. mniejszej baterii może trwać tylko 18 minut, a już w kwadrans można zwiększyć zasięg auta o 350 km. Samochód ma też możliwość oddawania prądu, stając się tym samym mobilnym powerbankiem.
Ioniq 6 trafi do polskich salonów w przyszłym roku. Ceny nie są jeszcze znane.
***