Hyundai i30 trzeciej generacji

Koreański koncern to znakomity przykład na to, jak dzięki długotrwałym i konsekwentnym działaniom można praktycznie z niczego zbudować markę, która coraz śmielej poczyna sobie we wszystkich segmentach motoryzacyjnego rynku. Teraz Hyundai ma w gamie kolejnego asa - trzecią generację kompaktowego i30.

Lepszy pod każdym względem w ciasnym segmencie C nowy Hyundai rywalizować będzie z największymi tuzami. Koreańczyk bez żadnych kompleksów może stanąć w jednym szeregu z Volkswagenem (Golf), Fordem (Focus) czy też Oplem (Astra). Technologicznie jest już na to gotowy, ale czy klienci gotowi są zaakceptować ceny, które niebezpiecznie zbliżyły się do liderów segmentu?

Trzecia generacja i30, produkowana za naszą południową granicą, to model skrojony przez Europejczyków dla Europejczyków. Czy miara jaką projektanci przyłożyli do mieszkańców Starego Kontynentu okazała się właściwa, poinformujemy was jak tylko zakończymy jazdy na deszczowym południu Hiszpanii.

Reklama

MW

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy