Duża klapa Seata

Jeżeli ktoś zapragnął mieszanki niemieckiej technologii, hiszpańskiego temperamentu i pakownego bagażnika, jaki zapewnia tylko klasyczne kombi, miał problem.

W palecie modeli Seata jest wprawdzie exeo ST, ale samochód nie należy do najtańszych i pojawił się na rynku stosunkowo niedawno. Od czasu, gdy w 2003 roku z oferty znikła cordoba kombi, fani aut z tego typu nadwoziem musieli kierować się do konkurencji. Teraz ma się to jednak zmienić. Na scenę, po siedmiu latach nieobecności, wraca bowiem ibiza ST.

Nowe auto mierzy 4,23 cm długości i jest aż o 18 cm dłuższe, niż ibiza hatchback. Pojemność bagażnika wynosi 430 litrów (czyli mniej, niż w cordobie pierwszej generacji), można ją jednak powiększyć składając oparcie tylnej kanapy. Atutem mają być regularne kształty przestrzeni bagażowej oraz duża klapa i niski próg załadunku zapewniający łatwy dostęp do wnętrza.

Paleta jednostek napędowych obejmować ma sześć silników - trzy benzynowe i trzy wysokoprężne, o mocach od 75 KM do 105 KM. Receptą na dobre osiągi i niskie zużycie paliwa mają być niewielkie, turbodoładowane jednostki 1,2 TSI oraz 1,2 TDI.

Auto dostępne będzie w trzech poziomach wyposażenia: reference, style i sport. Jedną z opcji jest możliwość zamówienia bezstopniowej, zautomatyzowanej przekładni DSG.

Ibiza ST zadebiutuje w marcu, na salonie samochodowym w Genewie. Auto pojawi się u dealerów niedługo później. Jeżeli Seatowi uda się uzyskać homologację, która pozwoli na pełne odliczenie VAT-u, ma szanse zaistnieć na rynku.

Oceń swoje auto. Wystarczy wybrać markę... Kliknij TUTAJ.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ibiza | auto
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama