Cupra Leon i Formentor po liftingu z nowym przodem i hybrydowym napędem
Cupra Leon i Formentor są obecne na rynku od czterech lat. Teraz hiszpański producent przeprowadził ich modernizację. Oprócz nieco zmienionego wyglądu czy większego ekranu multimediów, auta wyposażone zostały również w nowe napędy.
Cupra Leon i Formentor (pierwszy model, który nie ma odpowiednika w gamie Seata) zadebiutowały na rynku niemal w tym samym czasie - w 2020 roku (premiery dzieli zaledwie tylko kilka tygodni). Po czterech latach hiszpański producent zdecydował, że czas na ich modernizację. W obu przypadkach możemy spodziewać się właściwie tych samych zmian - wygląd obu modeli ma odzwierciedlać nowy kierunek stylistyczny marki.
Zarówno w Leonie (dostępnym jako pięciodrzwiowy hatchback i kombi) jak i Formentorze możemy liczyć na zmieniony pas przedni. Drugą rzeczą, którą zauważymy, jest fakt, że logo zostało teraz umiejscowione bliżej pokrywy silnika. Samochody opcjonalnie mogą być wyposażone w reflektory Matrix LED z charakterystyczną sygnaturą świetlną opartą na trójkątach. Oba auta otrzymały również zmienioną sygnaturę tylnych świateł. Niezmiennie tylne lampy połączone są listwą LED biegnącą przez całą szerokość klapy bagażnika. Teraz na środku listwy znajdziemy podświetlane logo producenta.
Kupujący będą mieli do wyboru dziewięć wzorów felg w przypadku Leona i osiem w Formentorze (w obu modelach dostępne są felgi 18- i 19-calowe) oraz dziewięć (Leon) lub osiem (Formentor) kolorów nadwozia.
Cupra chwali się, że zmodernizowała również usługi cyfrowe. W efekcie na ekranie wskaźników w obu modelach pojawił się nowy interfejs. Producent zwraca również uwagę, że poprawił system multimediów. Można go obsługiwać z poziomu większego, bo mającego przekątną 12,9 cala, ekranu. Niestety, przy okazji liftingu Cupra nie zdecydowała się zrezygnować z dotykowych suwaków służących do obsługi klimatyzacji i głośności radia. Na szczęście są one podświetlane.
Nie zabraknie takich udogodnień jak możliwość bezprzewodowego połączenia z telefonem za pośrednictwem Apple CarPlay i Android Auto czy indukcyjnej ładowarki z opcją chłodzenia. Samochody wyposażone są również w liczący 12 głośników 390-watowy system audio opracowany we współpracy z firmą Sennheiser.
Cupra chwali się także wykorzystaniem materiałów zrównoważonych środowiskowo. Przykładowo, kubełkowe fotele mogą być obite ekologiczną skórą lub mikrofibrą, która w 73 proc. pochodzi z recyklingu.
Do szerokiej gamy napędowej obu modeli dołączają hybrydy typu plug-in o mocy 204 KM i 272 KM (Cupra nie wspomina o dotychczas oferowanej wersji 245-konnej). Bazą układów jest teraz silnik benzynowy o pojemności 1,5 (w wersjach przed liftingiem była to jednostka o pojemności 1,4 l). Nowy jest akumulator trakcyjny o pojemności 19,7 kWh netto, który ma pozwolić na przejechanie w trybie elektrycznym ponad 100 km. Energię uzupełnić możemy korzystając z Wallboxa o mocy 11 kW lub ładując auto prądem stałym o mocy do 50 kW.
Nowością jest również dostępny w obu modelach (w Leonie tylko w nadwoziu kombi) dwulitrowy silnik benzynowy o mocy 333 KM współpracujący z siedmiobiegową skrzynią DSG i napędzający wszystkie koła. W tej wersji dostępny jest tryb jazdy CUPRA, który zapewniać ma skalibrowaną pod kątem jazdy na torze reakcję silnika i skrzyni biegów.
Układ rozdzielania momentu obrotowego na tylnej osi pozwala na balansowanie napędem między lewym i prawym kołem, co zapewni większą stabilność w trakcie pokonywania zakrętów. W Leonie i Formentorze w odmianie VZ znajdziemy również tryb Drift, w którym dzięki wspomnianej technologii rozdzielania momentu pełna moc może być skierowana na jedno tylne koło.
O komfort podróży w czasie jazdy po nierównościach dbać może adaptacyjne zawieszenie Dynamic Chasis Control. Ponadto na wyposażeniu odmian VZ znalazł się generator dźwięku, które zadaniem jest potęgowanie odgłosu silnika w kabinie.
Zmodernizowany Leon i Formentor zostaną oficjalnie wprowadzone na rynek w trzecim kwartale tego roku. Oba modele nadal produkowane będą w Barcelonie.