Audi SQ2. Model, jakiego jeszcze nie było

Z zewnątrz auto rozpoznamy głownie po przestylizowanej, utrzymanej w czarnym macie, osłonie chłodnicy z ośmioma kolumnami wpisanymi w ośmiokątną kratkę Singleframe.

Wyróżnikiem SQ2 są ponadto przestylizowane zderzaki (przedni z większymi wlotami powietrza) i standardowo wykonane w technologii diodowej reflektory. Wprawne oko dostrzeże też takie akcenty, jak np.: lakierowane na wysoki połysk obudowy lusterek, mocno wyprofilowane listwy boczne czy krawędź dachu płynnie przechodzącą w długi spoiler wieńczący tylną klapę. Nie sposób również pominąć dwóch podwójnych, wpisanych w tylny zderzak, końcówek układu wydechowego.

Oferowane przez producenta pakiety stylistyczne pozwalają np. na wykończenie wlotów powietrza i osłon lusterek na czarny połysk czy "dozbrojenie" tylnych drzwi w dodatkowy napis "quattro" (w zestawie z większym tylnym spoilerem). Standardowo auto porusza się na 18-calowych kołach z oponami w rozmiarze 235/45. Bardziej wymagający mogą się np. zdecydować na 19-calowe obręcze wyposażone w opony 235/40. Samochód może się też pochwalić obniżonym w stosunku do Q2 o 20 mm zawieszeniem.

W kabinie przywitają nas sportowe siedzenia (z pół-skórzaną tapicerką), sportowa, wielofunkcyjna kierownica (opcjonalnie z łopatkami do zmiany biegów) i automatyczna klimatyzacja. Standard obejmuje ponadto np.: centralny podłokietnik przedni, czarną podsufitkę, nakładki na pedały ze stali nierdzewnej czy dekory na desce rozdzielczej ze szczotkowanego aluminium. Bez żadnych dopłat nabywca otrzymuje również możliwość wyboru trybu jazdy (tryby: auto, comfort, dynamic, efficiency oraz individual) wpływające na charakterystykę pracy układu kierowniczego czy zautomatyzowanej, dwusprzęgłowej skrzyni biegów S-tronic (o siedmiu przełożeniach).

Pod maską znajdziemy benzynowy silnik 2.0 TFSI generujący równe 300 KM i 400 Nm. Ostatnia wartość dostępna jest w zakresie między 2000 a 5200 obr./min. Co ciekawe - przy niewielkim obciążeniu - komputer sterujący pracą jednostki napędowej dezaktywuje system bezpośredniego wtrysku paliwa FSI. Zamiast tego paliwo trafia do kolektora dolotowego (jak w większości silników benzynowych - przyp. red.), co zmniejszać ma emisję cząstek stałych (silnik wyposażono w filtr sadzy). Dodatkową korzyścią dla kierowcy jest czyszczenie (i chłodzenie) gniazd zaworowych dzięki czemu nabywcy nie powinni mieć już problemów z odkładającym się w silnikach TSI nagarem.

Napęd trafia na wszystkie koła (quattro jest standardem w SQ2) za pośrednictwem zautomatyzowanej dwusprzęgłowej (w kąpieli olejowej) skrzyni S-tronic. Centralnym elementem układu quattro jest w tym przypadku uruchamiane hydraulicznie sprzęgło wielotarczowe. System jest w stanie na bieżąco rozkładać moment obrotowy między osie. W przypadku poślizgu przednich kół do 100 proc. momentu trafić może na koła tylnej osi.

Na koniec pozostaje jeszcze kwestia osiągów, a te - trzeba przyznać - robią wrażenie. Nowe Audi SQ2 przyspiesza do 100 km/h w zaledwie 4,8 s i rozpędza się do prędkości maksymalnej 250 km/h.

Oprac. Paweł Rygas