Skoda Octavia z nowym silnikiem

Jeśli ostatnio przeglądaliście cennik Skody Octavii, mogliście zauważyć zaskakująco dużą "wyrwę" w ofercie silników benzynowych. Rolę jednostki podstawowej odgrywa 1.2 TSI o mocy 85 KM, a osoby szukające czegoś mocniejszego, muszą wybrać przynajmniej 1.4 TSI rozwijające 150 KM! Skąd taka "dziura" w ofercie?

Wynika ona z wycofania silnika 1.2 TSI w wersji 110-konnej, którego nie zdążyła jeszcze zastąpić nowa jednostka. Dostępna jest ona już jednak na niektórych rynkach europejskich, więc i do nas powinna niebawem trafić.

Owa nowość, to 3-cylindrowe 1.0 TSI, rozwijające 115 KM i oferujące 200 Nm maksymalnego momentu obrotowego. To zatem o 5 KM i 25 Nm więcej, od 1.2 TSI, które zastępuje. Różnica ta przekłada się na lepsze osiągi - sprint do 100 km/h trwa teraz 9,9 s (wcześniej 10,2 s). Jeśli natomiast zdecydujemy się na odmianę z 7-biegową przekładnią DSG, pierwszą "setkę" zobaczymy po równych 10 s (wcześniej 10,4 s).

Mniejsza pojemność, a także pozbycie się jednego cylindra, wydatnie wpłynęły na zmniejszenie zużycia paliwa. Jednostka 1.2 TSI zużywała w cyklu pomiarowym 6,3 l/100 km w ruchu miejskim oraz 4,3 l/100 km na trasie. W przypadku 1.0 TSI wartości te wynosić mają odpowiednio 5,4 l/100 km i 3,9 l/100 km.

Nie znamy jeszcze cen wersji 1.0 TSI, ale można się spodziewać, że znajdzie się ona pośrodku, między 1.2 TSI (85 KM) i 1.4 TSI (150), które kosztują 63 450 zł i 73 950 zł.