Porsche Cayman GT4 RS z rewelacyjnym czasem na Nurburgringu

Porsche pochwaliło się właśnie wynikiem uzyskanym na Nordschleife przez najostrzejszą w historii odmianę Caymana - GT4 RS. Czas faktycznie robi wrażenie.

Porsche Cayman GT4 nosi swoje oznaczenie nieprzypadkowo - sugeruje wprost, że prosto z salonu, możemy brać udział w wyścigach samochodów klasy GT4. Jego możliwości podkreśla rozbudowany bodykit, duży stały spojler, klatka bezpieczeństwa, kubełkowe fotele z szelkami oraz oczywiście wolnossący, 4-litrowy silnik.

Ktoś jednak w Porsche uznał, że to za mało i trzeba stworzyć odmianę jeszcze ostrzejszą - Caymana GT4 RS. Podobny zabieg stosowany jest przecież od lat w jego starszym bracie - 911 GT3. A czym różni się ta nowa wersja? To póki co pozostaje tajemnicą, ponieważ auto nie miało jeszcze oficjalnej premiery, a na zdjęciach i filmach występuje zamaskowany egzemplarz. Możemy spodziewać się nieco większej mocy (GT4 ma 420 KM), zmian w układzie jezdnym oraz ubytku kilogramów.

Reklama

Cokolwiek inżynierowie Porsche zrobili, okazało się wyjątkowo skuteczne. Cayman GT4 RS uzyskał czas przejazdu 7:04,511, a więc o 23,6 sekundy szybciej od Caymana GT4! Różnica naprawdę spora. Auto poruszało się na oponach Michelin Pilot Sport Cup 2 R, które będą dostępne w wyposażeniu opcjonalnym.

Porsche Cayman GT4 RS zadebiutuje już w listopadzie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Porsche | Porsche Cayman | Nurburgring
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy