Nowe Mini - znamy kolejne szczegóły

Trzecia generacja Mini zadebiutuje oficjalnie 18 listopada br. Brytyjczycy ujawnili właśnie szczegóły dotyczące gamy silnikowej nowego modelu.

Trzecie pokolenie Mini otrzyma zupełnie nowe silniki, wszystkie z turbodoładowaniem.
Trzecie pokolenie Mini otrzyma zupełnie nowe silniki, wszystkie z turbodoładowaniem.Mini
Przypomnijmy, że dotychczas bazowe Mini napędzała 1,6-litrowa, wolnossąca jednostka R4 o mocy 75 KM (dostępna także w wersjach 98 i 122 KM), a Coopera S - turbodoładowany silnik R4 o tej samej pojemności i mocy 184 KM. Auto oferowane jest także z turbodieslami o mocy 112 oraz 143 KM

Do napędu podstawowej wersji posłuży 3-cylindrowa, turbodoładowana jednostka benzynowa o pojemności 1,5 litra. Generuje ona moc 136 KM i 220 Nm maksymalnego momentu obrotowego, dostępnego już przy 1250 obr./min. Chwilowo, w tzw. trybie overboost, wartość tego ostatniego może wzrosnąć do 230 Nm.

Mocniejszy wariant Cooper S otrzyma turbodoładowany silnik benzynowy R4 o pojemności 2 litrów, mocy 192 KM i 280 Nm maksymalnego momentu obrotowego (300 Nm w trybie overboost).

W palecie jednostek napędowych nie zabraknie też turbodiesla - tym razem 3-cylindrowego, o pojemności 1,5 litra, mocy 116 KM i 270 Nm maksymalnego momentu obrotowego.

Wszystkie silniki otrzymają bezpośredni wtrysk paliwa, system start-stop i będą współpracowały z nowymi przekładniami manualnymi lub automatycznymi.

W niedalekiej przyszłości do oferty dołączył najmocniejsza odmiana John Cooper Works z motorem o mocy przekraczającej 200 KM.

Brytyjczycy ujawnili również dodatkowe szczegóły techniczne kolejnej generacji modelu (oznaczenie F56). Powstanie on na nowej, przednionapędowej platformie UKL, która w przyszłości posłuży m.in. za bazę do stworzenia następnego wcielenia BMW serii 1.

Mimo dodatkowych centymetrów, nowe Mini będzie lżejsze od poprzednika, a to za sprawą zastosowania stali o zwiększonej wytrzymałości.

Auto otrzyma bardziej wydajne hamulce, wielowahaczowe tylne zawieszenie oraz elektryczne wspomaganie, które ma zapewniać zwinne prowadzenie i ograniczać przy okazji zużycie paliwa.

Zgodnie z panującą modą, na liście opcji pojawią się amortyzatory o zmiennej sile tłumienia (kierowca będzie miał do wyboru dwa tryby jazdy - sportowy lub komfortowy) oraz nawigacja współpracująca ze skrzynią biegów, która na podstawie przebiegu trasy będzie mogła np. dokonać redukcji przełożenia. Nowe Mini otrzyma wreszcie aktywną maskę, unoszoną w przypadku potrącenia pieszego z prędkością 12-55 km/h. Powstała w ten sposób strefa zgniotu zapewni mu dodatkową ochronę.

Mini Vision

Mini Vision (czytaj artykuł)

Mini VisionMini
Mini VisionMini
Mini VisionMini
Mini VisionMini
Mini VisionMini
Mini VisionMini
Mini VisionMini
Mini VisionMini

Pierwsze egzemplarze nowego Mini trafią do europejskich salonów na początku przyszłego roku.

msob

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas