Kia Picanto X-Line - nieznacznie uterenowione
Na salonie samochodowym we Frankfurcie zadebiutuje nowa wersja miejskiego Picanto, zdradzająca offroadowe ambicje.
Kierowcy lubią pseudoterenówki w każdym rozmiarze, więc nie dziwi decyzja Kii o stworzeniu "bojowej" odmiany miejskiego Picanto. Auto otrzymało szereg plastikowych osłon dolnych elementów nadwozia, a także srebrne osłony przedniego i tylnego zderzaka. "Młodzieżowego" charakteru nadają autu żółte wstawki.
Trafiły one także do kabiny - na drzwi i w postaci przeszyć tapicerki, a także na podłokietniku, kierownicy i mieszku dźwigni zmiany biegów. Uwagę zwraca też spłaszczona u dołu kierownica oraz aluminiowe nakładki na pedały.
Pod maską Picanto X-Line znajdziemy 3-cylindrowy silnik 1.0 T-GDI o mocy 100 KM. Sporo, jak na auto klasy A, ale przyspieszenie do 100 km/h trwa 10,1 s. Napęd trafia oczywiście wyłącznie na przednie koła. "Terenowość" małej Kii ogranicza się do zwiększonego o 15 mm prześwitu (w sumie 156 mm).
Kia Picanto X-Line trafi do europejskich salonów pod koniec bieżącego roku.