Wjechał wprost pod śmieciarkę. Celowo?
Policja z Lidzbarka Warmińskiego wyjaśnia okoliczności dźgnięcia nożem 20-letniej kobiety i śmiertelnego wypadku, w którym zginął kierujący audi. Według RMF FM, kobietę zranił nożem jej mąż, który następnie wsiadł do samochodu i doprowadził do czołowego zderzenia z ciężarówką. Kierujący audi zginął na miejscu.
Jak poinformowała rzeczniczka lidzbarskiej policji podkom. Monika Klepacka, policjanci wyjaśniają okoliczności dwóch tragicznych zdarzeń do jakich doszło we wtorek w Lidzbarku. Nie potwierdziła jednak, czy policja wiąże je ze sobą.
Jak podała, w jednym z mieszkań w Lidzbarku Warmińskim 20-letnia kobieta została kilkukrotnie dźgnięta nożem. "Sprawca zbiegł. Policja pod ścisłym nadzorem prokuratora ustala okoliczności tragedii, ustala świadków i zabezpiecza ślady. Kobieta w bardzo ciężkim stanie trafiła do szpitala, gdzie walczy o życie. O ataku na 20-latkę powiadomiła policję rodzina kobiety"- wyjaśniła.
Drugie tragiczne zdarzenie, jakie wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratura to śmiertelny wypadek, do jakiego doszło na trasie Lidzbark Warmiński - Górowo Iławeckie. Według wstępnych ustaleń, kierujący audi zjechał na przeciwny pas ruchu i doprowadził do czołowego zderzenia z ciężarówką przewożącą odpady.
W wyniku wypadku kierujący audi zginął na miejscu, a dwie osoby jadące ciężarówką zostały ranne. Jak powiedziała Klepacka, trwa ustalanie tożsamości kierowcy. Najprawdopodobniej zlecone zostaną badania DNA, ponieważ obrażenia jakie miał odnieść kierujący uniemożliwiają identyfikację.