Polskie drogi

Ruch na polskich drogach nadal nie wrócił do normy sprzed epidemii

GDDKiA Przeanalizowała ruch w maju 2020 r. i porównała go z ruchem w analogicznym okresie w latach ubiegłych. Od początku stanu epidemii daje się obserwować spadek ruchu pojazdów osobowych, jednak teraz ograniczenia są sukcesywnie znoszone i dzięki temu ruch wraca do normy. Ruch pojazdów ciężkich, które mogły się swobodnie przemieszczać, utrzymywał i nadal utrzymuje się na wysokim poziomie w stosunku do pozostałych pojazdów.

Na potrzeby bieżącej analizy danych wykorzystano dane ze stanowisk kontrolnych systemu viaTOLL, ze względu na ich wysoką dokładność, wynikającą z zastosowanej metody detekcji pojazdów. Do analiz wykorzystano dane z 33 stanowisk, zlokalizowanych na drogach zarządzanych przez GDDKiA. 

Średni dobowy ruch w maju 2020 r. był średnio o ok. 19% mniejszy od ruchu rejestrowanego w roku 2019. Widoczny jest znaczny wzrost ruchu w odniesieniu do kwietnia br., gdy ta wartość wynosiła ok. 42%. Na poszczególnych stanowiskach, uwzględnionych w analizie, spadki procentowe SDR pojazdów ogółem w maju, w porównaniu do roku 2019 były mniejsze niż w poprzednim miesiącu i wahały się pomiędzy 5% a 35%.

Średnia wielkość ruchu ciężkiego w maju, na monitorowanych stanowiskach, była praktycznie taka sama jak w maju 2018 r., natomiast w stosunku do maja 2019 r. była mniejsza o ok. 6%. W podziale na poszczególne stanowiska zmiany wielkości SDR pojazdów ciężkich w maju 2020 r., w odniesieniu do roku 2019, są mniejsze niż w przypadku pojazdów ogółem. Na kilku stanowiskach odnotowano nawet wzrosty wielkości ruchu ciężkiego. Zmiana ruchu ciężkiego wynosi ok. -5%. 

Reklama

Pomiędzy rokiem 2018 a 2019 widoczne są nieznaczne zmiany w strukturze rodzajowej ruchu, na który wpływ miał przede wszystkim układ dni wolnych od pracy w maju - mniejszy lub większy ruch ciężki w danym roku. W maju 2020 r. nadal obserwowany jest zmniejszony udział w ruchu samochodów osobowych. Wynosi on ok. 68%, a więc jest ok. 2% mniejszy od obserwowanego w poprzednich latach. Średni udział w ruchu pojazdów ciężarowych wyniósł w maju 2020 r. ok. 18,5%, zbliża się więc do wielkości obserwowanych w maju 2019 r. (ok. 15,6%). 

Porównując uśrednione rozkłady ruchu w maju dla roku 2018 i 2019, widać, że wartości są bardzo podobne do siebie - oprócz szczytu w piątki można wyodrębnić zwiększony ruch w niedziele. W roku 2020 nie jest widoczny wzrost ruchu w niedziele, ale oprócz ograniczeń w przemieszaniu się spowodowane jest to także innym układem dni wolnych od pracy - krótszą "majówką" w 2020 r. Ruch samochodów osobowych w poszczególne dni tygodnia w maju 2020 r. był średnio o ok. 100-120 tys. poj./dobę mniejszy niż np. w roku 2019. Niemniej jednak widoczna jest stała tendencja rosnąca z każdym kolejnym tygodniem, co potwierdza ostatni wykres. 

W przypadku samochodów ciężarowych z naczepami ruch w maju był o ok. 10-20 tys. poj./dobę mniejszy od tego rejestrowanego w roku 2019. Zestawienie ruchu samochodów ciężarowych dla roku 2018 i 2019 nie jest w pełni porównywalne z rokiem 2020 ze względu na inny rozkład dni wolnych od pracy w maju. W przypadku pozostałych kategorii pojazdów rozkłady tygodniowe w poszczególnych latach są podobne, różnią się tylko poziomem natężenia ruchu.   

Jak pokazuje przeprowadzona analiza, ruch stopniowo wraca do wielkości obserwowanych przed wprowadzeniem stanu epidemicznego, co połączone jest z kolejnym znoszeniem ograniczeń. W ubiegłym tygodniu suma ruchu pojazdów ogółem na monitorowanych stanowiskach była już praktycznie taka sama jak w pierwszym tygodniu marca. To samo dotyczy także ruchu pojazdów ciężkich. Należy przy tym pamiętać, że nadal nie jest to poziom ruchu, jaki powinien być obserwowany w "normalnych warunkach", w maju. W najbliższych dniach należy spodziewać się kolejnych wzrostów natężenia ruchu, pod warunkiem, że nie wystąpią nowe ogniska choroby i związane z tym przywrócenie ograniczeń w przemieszczaniu się. 

Porównując wyniki z latami ubiegłymi, należy mieć na uwadze, że wielkości ruchu pojazdów uzależnione są od wielu czynników w tym: rozwoju ekonomicznego zarówno w kraju jak i za granicą, zmian w sieci drogowej, zmian w opłatach drogowych, warunków pogodowych, układu dni świątecznych w kalendarzu (Wielkanoc: 1 kwietnia 2018, 21 kwietnia 2019, 12 kwietnia 2020), ferii zimowych, imprez lokalnych, dni targowych. Nie bez znaczenia są również okresy dni wolnych od pracy w krajach ościennych. Analizując zmiany ruchu na poszczególnych stanowiskach, należy uwzględniać wszystkie uwarunkowania, które mogą mieć wpływ na wielkość ruchu, a także ewentualne błędy w funkcjonowaniu stanowisk pomiarowych.  

GDDKiA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy