Polskie drogi

Policyjne BMW 330i xDrive kontra Mercedes-AMG C 63!

Małopolscy policjanci podzieli się nagraniem z pościgu za sportowym Mercedesem-AMG C 63. Prowadzący miał powód, by uciekać - czekało go więzienie...

21 listopada br. w godzinach porannych, na krajowej "siódemce", czyli popularnej zakopiance, w Libertowie, patrol grupy SPEED z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie jadący nieoznakowanym BMW 330i Xdrive zauważył kierowcę Mercedesa CLK 63 AMG, który popełnił wykroczenie drogowe (z pasa do skrętu w prawo pojechał na wprost, po czym zmieniając pas ruchu zmusił innego kierowcę do hamowania).

Patrol dał kierującemu sygnał do zatrzymania i wskazał miejsce kontroli. Kierowca mercedesa jednak zlekceważył te polecenia. Wówczas patrol wyprzedził go i wydał kolejne polecenie - podążania za radiowozem. Jednak gdy tylko radiowóz zjechał w kierunku miejsca kontroli, kierowca sportowego auta przyspieszył i rozpoczął ucieczkę.

Reklama

Stróże prawa niezwłocznie podjęli pościg za uciekinierem, który skwapliwie korzystał z dużej mocy (ponad 480 KM) swego samochodu i stosował też inne wybiegi, aby zgubić pościg (w pewnej chwili zjechał na stację benzynową licząc, że policjanci go przeoczą). Policjant wykorzystał jednak swoje umiejętności, znajomość terenu i możliwości nowoczesnego radiowozu z mocnym silnikiem i napędem na cztery koła.

W trakcie ucieczki pirat popełnił szereg kolejnych wykroczeń, takich jak wyprzedzanie na skrzyżowaniu i kilkukrotne przekroczenie dozwolonej prędkości, stwarzając tym zachowaniem zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym dla innych uczestników. Pościg trwał od miejscowości Gaj do Mogilan, gdzie pojazd został zablokowany, do czego przyczyniły się też samochody znajdujące się przed uciekinierem.

Kierującym okazał się 32-letni mieszkaniec powiatu kazimierskiego. Sprawdzenie w policyjnej bazie danych wykazało, że mężczyzna posiada dwa zakazy prowadzenia pojazdów i jest poszukiwany do odbycia kary aresztu do czterech spraw, w toku których zasądzono mu odbycie łącznie 46 dni odsiadki. Strach przed zakładem karnym, ja tłumaczył, był przyczyną jego zachowania. Dodał, że w trakcie ucieczki konsultował telefonicznie z adwokatem czy zatrzymać się do kontroli ....

Dodatkowo okazało się, że mercedes, którym się poruszał, nie był zarejestrowany w Polsce i posiadał tablice rejestracyjne od innego pojazdu. Pojazd został odholowany na parking strzeżony. 32-latek z kolei został zatrzymany i doprowadzony do aresztu śledczego, gdzie spędzi najbliższe tygodnie.

Teraz sprawą popełnionych wykroczeń i przestępstw przez pirata drogowego zajmą się policjanci z Komisariatu Policji w Świątnikach Górnych. Mężczyzna m.in. odpowie za kierowanie pomimo orzeczonego zakazu (art. 244 kodeksu karnego ) oraz za niewykonanie polecenia zatrzymania pojazdu do kontroli (178b kk), za co grozi mu do 5 lat więzienia.


Policja/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy