Polskie drogi

Policja przestrzega przed trudnymi warunkami na drogach

​W poniedziałek na polskich drogach doszło do 30 wypadków, w których zginęły dwie osoby, a 38 zostało rannych. Większość tych zdarzeń dotyczyła utraty panowania nad pojazdem na śliskiej nawierzchni - przekazał kom. Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. Zaapelował również do kierowców o szczególną ostrożność, ponieważ zimowa aura utrzyma się przez najbliższe dni.

Komisarz Robert Opas podkreślił, że ostatnie dni to - z powodu pogody - trudny czas dla kierujących, a także innych uczestników ruchu drogowego w całym kraju.

"W poniedziałek na polskich drogach doszło do 30 wypadków, w których zginęły dwie osoby, a 38 zostało rannych. Większość tych zdarzeń dotyczyła utraty panowania nad pojazdem na śliskiej nawierzchni" - poinformował.

Wskazał, że prognozy pogody zapowiadają utrzymanie się zimowej aury przez najbliższe dni. "Kierowcy muszą spodziewać się zmiennych warunków na drodze, w tym szczególnie niespodziewanych silnych opadów śniegu oraz zamgleń ograniczających widoczność" - tłumaczył.

Zaapelował także do kierowców o szczególną ostrożność. "Przed wyruszeniem w trasę należy zadbać o stan techniczny naszego pojazdu. Dopiero, kiedy samochód jest odśnieżony i czysty, a szyby przejrzyste, można ruszyć w drogę. Należy pamiętać o ważnych kwestiach, takich jak np. uzupełnienie odpowiedniej jakości płynu spryskiwaczy, czy o zimowych oponach" - mówił.

"Przepisy nie nakładają obowiązku wymiany opon na zimowe, jednak takie ogumienie lepiej i sprawniej radzi sobie z trudnymi, zimowymi warunkami, szczególnie, jeśli planujemy dłuższą trasę. Może być też wymagane w niektórych ościennych krajach. Pamiętajmy, że żaden nowoczesny system wspomagania trakcji, czy wspomagania hamowania, sam w sobie nie gwarantuje 100 proc. bezpieczeństwa i nie zastąpi rozsądku kierowcy. Jeśli nie musimy jechać w daleką trasę, zachęcamy do przełożenia jej na czas, kiedy warunki drogowe znacznie się poprawią" - zaznaczył.

"Apelujemy również do kierowców samochodów ciężarowych o to, aby pamiętali o odśnieżeniu naczep i plandek, gdyż spadający z nich śnieg może być przyczyną bardzo niebezpiecznych zdarzeń na drogach" - podał.

Podkreślił, aby podczas jazdy kierowcy dostosowali prędkość do warunków jazdy. "Włączmy wymagane światła i przede wszystkim zachowajmy bezpieczną zwiększoną - w stosunku do normalnych codziennych warunków drogowych - odległość od poprzedzającego nas samochodu" - zaapelował.

"W zimowych warunkach musimy pamiętać o tym, że droga zatrzymania jest znacznie dłuższa niż na suchej nawierzchni. Reagujmy, więc z wyprzedzeniem. Do tej zasady stosujmy się też w rejonie przejść dla pieszych. Zwróćmy uwagę na pieszych, którzy mogą być gorzej widoczni. Bądźmy życzliwi i wyrozumiali dla innych uczestników ruchu drogowego" - powiedział.

"Jako piesi nie zapomnijmy o elementach odblaskowych. Zwiększy to naszą widoczność i pozwoli kierowcy zauważyć nas już ze znacznej odległości. Przechodząc przez jezdnię w miejscu bezpiecznym i do tego przeznaczonym zachowajmy wzmożoną czujność. Dajmy się zauważyć innym uczestnikom ruchu drogowego" - dodał policjant. 

Reklama
PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy