Polskie drogi

Polacy coraz chętniej donoszą na policję

Polacy coraz chętniej donoszą na policję. W tym roku na specjalną skrzynkę pocztową tylko warmińsko-mazurskiej policji wpłynęło ponad 600 zgłoszeń.

Wymuszanie pierwszeństwa na drodze, zajeżdżanie drogi oraz wyprzedzanie na podwójnej linii ciągłej - nagrania z takimi zdarzeniami otrzymali od kierowców policjanci z ruchu drogowego w ramach akcji "STOP agresji drogowej". Wszystkie pochodzą z wideorejestratorów zamontowanych w prywatnych autach. 

"Takie nagrania mogą stać się bardzo pomocne przy wyjaśnianiu okoliczności zdarzenia drogowego, ale również mogą być podstawą do tego, by wyciągnąć konsekwencje wobec kierowcy, który swoją bezmyślnością i łamaniem prawa naraził inne osoby na niebezpieczeństwo" - podała w komunikacie komenda wojewódzka policji w Olsztynie. Dodano, że ponad 80 proc. postępowań wszczętych na podstawie tych zgłoszeń zostało zakończonych, a w pozostałych przypadkach dalej prowadzone są czynności wyjaśniające.

Reklama

W roku 2020 policjanci z Warmii i Mazur otrzymali niespełna 400 tego typu zgłoszeń o piratach drogowych. Czy to znaczy, że Polacy częściej łamią przepisy? Wprost przeciwnie, liczba wypadków, rannych i zabitych spada systematycznie od lat. Polacy po prostu chętniej niż wcześniej donoszą na policję.

Oto, jakie nagranie trafiły na skrzynkę mailową warmińsko-mazurskiej policji:

W 2020 roku policjanci w całym kraju za wykroczenia w ruchu drogowym wystawili niemal 2,6 mln mandatów. Ta liczba rośnie z roku na rok. W tym samym czasie, systematycznie spada liczba wypadków, rannych i zabitych.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy