Fatalny stan miejskich śmieciarek

​Brak ważnych badań technicznych, zużyte bieżniki opon, usterki zawieszenia oraz wycieki płynów eksploatacyjnych - to najpoważniejsze nieprawidłowości ujawnione podczas kontroli śmieciarek zatrzymanych w Strzelinie przez patrol dolnośląskiej Inspekcji Transportu Drogowego. Pojazdy wycofano z ruchu, a kierowców ukarano mandatami. Konsekwencje finansowe grożą też przewoźnikowi.

We wtorek (19 listopada) inspektorzy ITD przyjrzeli się bliżej śmieciarkom, które odbierają odpady od mieszkańców Strzelina. Wpłynęły do nich skargi dotyczące stanu technicznego tych pojazdów.

Do kontroli drogowej zatrzymano dwa samochody służące do przewozu śmieci. Żaden z nich nie posiadał ważnego przeglądu technicznego - badania ważne były do 7 sierpnia 2018 roku i 27 lipca 2019 roku.

Stan techniczny obu pojazdów też pozostawiał wiele do życzenia. W skontrolowanych śmieciarkach stwierdzono m.in. zużyte ogumienie i różną rzeźbę bieżnika opon na kołach jednej osi, usterki zawieszenia, wycieki płynów eksploatacyjnych, niesprawne oświetlenie (uszkodzone klosze lamp) oraz nieczytelne tablice rejestracyjne.

Reklama

Za ujawnione nieprawidłowości inspektorzy zatrzymali dowody rejestracyjne obu pojazdów i ukarali kierowców mandatami. Wobec przedsiębiorstwa oraz osób odpowiedzialnych za dopuszczenie niesprawnych samochodów do ruchu drogowego wszczęto postępowania administracyjne w sprawie nałożenia kar pieniężnych.


ITD
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy