Polskie drogi

238 km/h. Bo na drodze był mały ruch

Policjanci drogówki zatrzymali kierowcę, który zapomniał, że na autostradzie również obowiązują ograniczenia. W efekcie jechał po A4 z prędkością przekraczającą 230 km/h.

Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu, patrolując autostradę A4, zatrzymali do kontroli pojazd, którego kierujący zlekceważył ograniczenie prędkości. 33-letni mieszkaniec gminy Warta Bolesławiecka wracał do domu z prędkością ponad 230 km/h. Tyle jechał policyjny radiowóz w momencie włączenia nagrywania wideo.

Jako powód swojej dużej prędkości kierowca podał mały ruch na autostradzie. Mężczyzna został ukarany mandatem i punktami karnymi.

Niewiele wolniej jechał kierowca Opla, który został zatrzymany przez policjantów z Lublina. 58-latek został nagrany przez nieoznakowany radiowóz z wideorejestratorem, gdy jechał drogą ekspresową S12 z prędkością 207 km/h.

Reklama


Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 400 zł i otrzymał 10 punktów karnych.

Przypomnijmy, że dopuszczalna prędkość na autostradzie to 140 km/h, a na dwupasmowej drodze ekspresowej - 120 km/h.

***

Policja/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy