Nowe Audi TT już jest! Pierwsze zdjęcia!

Audi zaprezentowało w Genewie trzecią generację modelu TT.

Trzecia generacja sportowego auta nawiązuje wyraźnie do pierwszej serii. W kształtach karoserii znajdziemy jednak mniej krągłości - te wyparte zostały przez ostre, zdecydowane linie.

Samochód mierzy dokładnie 4,18 m długości, 1,83 m szerokości i zaledwie 1,35 m wysokości. Wymiary karoserii są więc niemal identyczne, jak w przypadku obecnej generacji. Zauważalnie - o 3,7 cm - zwiększył się natomiast rozstaw osi, który wynosi teraz dokładnie 2505 mm. To - w połączeniu z krótszymi zwisami - zapewnić ma lepsze prowadzenie i więcej miejsca w kabinie.

Niemieccy inżynierowie mogą się też pochwalić redukcją masy. Wykorzystanie na szeroką skalę aluminium pozwoliło zredukować masę auta o 50 kg w stosunku do obecnie produkowanego modelu. Masa własna nowego TT z dwulitrowym 2,0 l TFSI to zaledwie 1230 kg.

Reklama

W stosunku do poprzednika samochód zyskał zupełnie nowe wnętrze, które Audi zaprezentowało już wcześniej na salonie urządzeń elektronicznych w Las Vegas. Inspiracją dla stylistów było lotnictwo. Zegary i monitor systemu MMI zintegrowane zostały w jeden duży, umieszczony przed wzrokiem kierowcy wyświetlacz o nazwie Audi Virtual Cockpit (jego przekątna to aż 12,3 cala!). Spoglądając z góry, tablica rozdzielcza przypomina powierzchnię nośną skrzydła samolotu. Okrągłe nawiewy - element typowy dla modeli TT - przywodzą na myśl silniki lotnicze. To w nich znajdują się wszystkie elementy obsługi klimatyzacji.

Inżynierom udało się też nieznacznie powiększyć przestrzeń bagażową. Do kufra nowego TT zapakować można przedmioty o objętości 305 l - to o 13 l więcej niż w obecnej generacji.

Nowe TT oferowane będzie w trzech wersjach silnikowych - dwóch benzynowych i jednej wysokoprężnej. Podstawowy motor - 2,0 l TFSI - rozwija moc 230 KM i dysponuje maksymalnym momentem obrotowym 370 Nm. Napęd przenoszony jest na przednie koła za pośrednictwem ręcznej, sześciostopniowej skrzyni biegów. Audi TT w takiej konfiguracji przyspiesza do 100 km/h w 6 s i rozpędza do prędkości maksymalnej 250 km/h. Auto z tym silnikiem zamówić można również w wersji Quattro z napędem na cztery koła i dwusprzęgłową, zautomatyzowaną przekładnią S tronic. W takiej konfiguracji sprint do 100 km/h zajmuje autu zaledwie 5,3 s.

Bardziej wymagający klienci mogą zdecydować się na model TTS wyposażony w silnik 2,0 l TSI generujący 310 KM i 380 Nm. W połączeniu z ręczną, sześciostopniową skrzynią biegów auto przyspiesza do 100 km/h w 4,7 s i osiąga limitowaną elektronicznie prędkość maksymalną 250 km/h.

Osoby, które nie lubią zbyt często odwiedzać stacji benzynowych mogą się zdecydować na Audi TT z wysokoprężnym silnikiem 2,0 l TDI. Jednostka rozwija moc 184 KM i generuje maksymalny moment obrotowy 380 Nm. W silniku zastosowano m.in. dwa wałki wyrównoważające w skrzyni korbowej, wałki rozrządu z przestawnymi krzywkami zaworów dolotowych i system wtrysku Common Rail. Samochód z tym silnikiem przyspiesza do 100 km/h w 7,2 s i osiąga prędkość maksymalną 235 km/h. Średnie zużycie paliwa - przynajmniej w cyklu pomiarowym - to zaledwie 4,2/100 km.

Zbieranie zamówień na nowe Audi TT rozpocznie się na wiosnę. Pierwsze egzemplarze trafią do klientów na jesieni.

Na liście wyposażenia standardowego, poza klimatyzacją i sportowymi fotelami, znalazły się m.in. ksenonowe reflektory i układ kierowniczy o zmiennym przełożeniu. Standardowym wyposażeniem wszystkich modeli jest też wysuwający się automatycznie przy prędkości 120 km/h tylny spojler.

Polub MOTO INTERIA na Facebooku. Tam znajdziesz więcej zdjęć, ciekawostki i... konkursy. Do wygrania wkrótce samochód na weekend!. Wystarczy kliknąć TUTAJ.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama