Setki nowych ładowarek w Polsce - i to za darmo. Co planuje firma Eleport?
Pochodzący z Estonii start-up Eleport wchodzi do Polski. Ma zamiar z własnych środków postawić 300 stacji ładowania samochodów elektrycznych.
Operator stacji ładowania z Estonii chce rozpocząć małą rewolucję na polskim rynku punktów ładowania. Firma ma zupełnie inne podejście niż dotychczasowi operatorzy.
Firma z Estonii nie czeka na finansowe wsparcie czy umowy. Kolejne stacje ładowania będą powstawać ze środków własnych firmy, ponadto będą rozmieszczane w konkretnych lokalizacjach. Eleport stawia bowiem na ładowarki w miastach i punktach, w których jest duży ruch, jak choćby teatry, kina, wszelkiego rodzaju ośrodki kultury i sztuki.
W ciągu 3 lat Eleport chce postawić co najmniej 300 punktów ładowania. Będę to zarówno wielostanowiskowe huby, jak i pojedyncze ładowarki - wszystko zależy od lokalizacji i zapotrzebowania. Firma jest właśnie na etapie poszukiwania miejsc pod stacje ładowania. Punkty te mają korzystać, o ile od strony technicznej będzie to możliwe, wyłącznie z energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych, co stanowi istotny czynnik w kompleksowym podejściu do ekologicznego aspektu elektryfikacji.
To nie jedyny projekt Eleport. Firma wraz z operatorem hulajnóg elektrycznych i przewozu osób, firmą Bolt, planuje rozwój koncepcji carsharingu samochodów elektrycznych. Eleport zarząda jak dotąd siecią ponad 100 tys. punktów ładowania samochodów elektrycznych.
W kwestii rozwoju projektu w Polsce temat lokalizacji pozostaje otwarty. Mimo swoich ramowych założeń Eleport nie wyklucza budowania stacji ładowania także w innych miejscach.
***