Benzynowa Toyota pokonała elektryki. To najbardziej ekologiczne auto
Najbardziej ekologicznym samochodem 2023 roku została Toyota Prius. Do takich wniosków doszła amerykańska organizacja American Council for an Energy-Efficient Economy (ACEEE), która od 2015 roku analizuje wpływ nowych samochodów na środowisko. Zwycięstwo hybrydy to prztyczek w nos dla zwolenników elektrycznych aut. Co ciekawe, na liście najbardziej ekologicznych pojazdów nie znalazła się ani jedna Tesla.
ACEEE to branżowa organizacja non-profit, która stara się badać rzeczywisty wpływ nowych samochodów na środowisko. Bazując na danych pozyskanych m.in. od Amerykańskiej Agencji Ochrony Środowiska i Kalifornijskiej Rady ds. Zasobów Powietrznych auta oceniane są w skali od 1 (najgorsza ocena) do 100 (najlepsza). Organizacja szacuje m.in. zanieczyszczenia powstające przy produkcji pojazdów, produkcji i dystrybucji paliw oraz emitowane z samych rur wydechowych. Uwzględniane są m.in. cząstki stałe, tlenki azotu czy węglowodory. Na bazie tych informacji, od 2015 roku, ACEEE publikuje coroczny raport o najbardziej ekologicznych i najmocniej szkodzących przyrodzie nowych samochodach w USA.
Zwycięzcą najnowszego zestawienia - z wynikiem 71 punktów - została Toyota Prius, czyli hybryda plug-in. To duże zaskoczenie, jeśli wziąć pod uwagę, że wielu ekologów coraz głośniej domaga się wycofania z oferty tego rodzaju pojazdów, jako "groźnej" furtki pozwalającej obchodzić limity emisji i opóźniającej rozwój elektromobilności. Kolejne miejsce w zestawieniu zdobył elektryczny Lexus RZ300e (67 punktów). Na podium znalazł się też ubiegłoroczny zwycięzca - elektryczny Mini Cooper SE (67 punktów). W tym przypadku wyższa pozycja Lexusa podyktowana jest m.in. niższymi rocznymi kosztami utrzymania, chociaż samo auto jest aż o blisko 25 tys. dolarów droższe od Mini.
W pierwszej piątce najprzyjaźniejszych dla środowiska samochodów znalazły się jeszcze ocenione na 66 punktów elektryczny Nissan Leaf i elektryczna Toyota bZ4X.
W pierwszej "dziesiątce" najbardziej ekologicznych aut znajdziemy jeszcze jedną hybrydę plug-in. W tym przypadku również chodzi o auto spod znaku Toyoty, czyli sklasyfikowaną na 6. miejscu Toyotę RAV4 Prime. Lista 10 najbardziej ekologicznych pojazdów obejmuje też kolejno:
- Hyundaia Elantrę Blue (klasyczna hybryda),
- Hyundaia Kona Electric (napęd elektryczny)
- Toyotę Camry LE (klasyczna hybryda),
- Kie EV6 (napęd elektryczny).
Warto jeszcze dodać, że tuż za pierwszą dziesiątką uplasowała się kolejna klasyczna hybryda - Toyota Corolla, która zdaniem ACEEE okazała się bardziej ekologicznym pojazdem niż np. sklasyfikowany na 12. miejscu zestawienia Hyundai Ioniq 5.
W pierwszej dziesiątce najbardziej ekologicznych aut znalazło się aż 6 elektryków. Oznacza to, że narracja o ich szkodliwości dla środowiska znajduje coraz mniejsze uzasadnienie w faktach. Z drugiej strony, na liście znajdziemy też dwie znienawidzone przez ekologów hybrydy plug-in i aż trzy klasyczne samochody hybrydowe zasilane benzyną.
W kontekście zakazu rejestracji aut spalinowych w 2035 roku warto też odnotować rewelacyjny wynik klasycznej Toyoty Corolli. Japończykom udało się właśnie udowodnić, że można skutecznie pogodzić silniki o spalaniu wewnętrznym z ekologią. Czyżby więc silnik spalinowy nie powiedział jeszcze ostatniego słowa?
Gratulacje należą się też samej Toyocie, która często bywa ostatnio ganiona za to, że odstaje od konkurencji ofertą swoich pojazdów z napędem elektrycznym. Tymczasem zdaniem niezależnej amerykańskiej organizacji w pierwszej dziesiątce najbardziej ekologicznych samochodów na rynku znalazło się aż pięć modeli japońskiego producenta, mimo że tylko jeden - Toyota bZ4X - to pojazd bateryjny. Warto też zwrócić uwagę, że w nowym rankingu ACEEE dotyczącym najbardziej ekologicznych aut nie znajdziemy ani jednego reprezentanta miłośników drogowej elektrorewolucji - marki Tesla.