Nowe stacje przy polskich drogach. To początek rewolucji na rynku
W lutym w Polsce pojawiła się pierwsza stacja nowej sieci, czyli MOL. Latem będzie ich już 100. Prezes zapowiada, że chce przegonić BP i Shella.
Przejęcia udziałów w firmie Lotos Paliwa, do której należały stacje, było warunkiem koniecznym, by mogło dojść do fuzji Orlenu z Lotosem.
Pierwsza stacja MOL powstała na MOP Klemencice, przy drodze ekspresowej S7 na terenie województwa świętokrzyskiego, mniej więcej w połowie drogi między Kielcami, a Krakowem. Nie był to obiekt przejęty od Lotosu, ale wybudowany od podstaw. Kolejne stacje, również nowe, uruchomiono już w Przyjmach i Budykierzu, przy drogach S7 i S8.
A jak wyglądają dalsze plany węgierskiego koncernu? Prezes MOL Polska Richard Austen, w wywiadzie udzielonym PAP zapowiedział, że firma chce stać się drugą siłą polskiego rynku, ustępując tylko Orlenowi.
Umowa daje MOL-owi czas na rebrandowanie stacji Lotosu. Jak mówi prezes Austen, zmian wystroju jednej stacji kosztuje między 60 a 100 tys. dolarów, w zależności od stanu danej stacji. Dlatego ten proces musi potrwać.
Docelowo wszystkie 410 stacji przejętych od Lotosu stanie się stacjami MOL. Ponadto koncern chce postawić około 100 nowych stacji, rozważa równie rebranding 85 stacji, które należą do MOL, ale działają jako Slovnafrt (głównie w południowej Polsce).
W efekcie łącznie przy polskich drogach mogłoby znajdować się około 600 stacji MOL, co dawałoby Węgrom drugą pozycję na rynku, kosztem BP (578 stacji) i Shella (455 obiektów).
Niekwestionowanym liderem pozostałby Orlen, do którego należy 1919 stacji.
Jak szybko zielone stacje MOL wpiszą się w krajobraz polskich dróg? Prezes Austen zapowiada, że już latem jako MOL będzie działało około 100 stacji, a do końca 2024 roku ma być ich ponad 300.
Na stacjach MOL będzie można także naładować samochód elektrycznych, ale to pieśń przyszłości. Obecnie w Polsce MOL dysponuje zaledwie 13 punktami ładowania (a jedna stacja ładowania to 2-3 punkty), natomiast prowadzone są analizy rynkowe, które mają uzasadnić rozbudowę sieci do 500 punktów, co miałoby nastąpić do 2025 roku.