Jak wojna rosyjsko-ukraińska wpłynie na ceny paliw?
W przyszłym tygodniu detaliczne ceny paliw będą podobne do obecnych - prognozuje e-petrol.pl. Analitycy BM Reflex przewidują, że dalsze podwyżki hurtowych cen paliw zwiększają prawdopodobieństwo wzrostu cen na stacjach paliw.
"Na stacjach benzynowych ostatni tydzień tegorocznych wakacji (...) upłynął pod znakiem korekty cen w dół. Od września jednak nie należy spodziewać się radykalnych zmian (...), ale splot sprzyjających czynników z międzynarodowych rynków ropy i paliw oraz możliwego umocnienia się polskiej waluty może zaowocować dalszą przeceną paliw w sprzedaży detalicznej" - poinformował w piątek e-petrol.pl.
Analitycy e-petrol zwrócili uwagę, że w ostatnim tygodniu wakacji na rynku paliw rosły ceny hurtowe. "Mimo tych podwyżek i tak w sprzedaży rafineryjnej za paliwa płaci się o ok. 0,3-0,7 proc. mniej niż przed miesiącem" - podkreślili.
W nadchodzącym tygodniu, w zależności od regionu, benzyna 95 powinna kosztować w granicach 5,32-5,41 zł za litr, a olej napędowy 5,21-5,28 zł za litr. Natomiast cena litra autogazu powinna wynieść 2,64-2,71 zł.
Specjaliści z BM Reflex zauważyli, że tegoroczne wakacje pod względem cen paliw były dla kierowców tańsze niż przed rokiem. Średnia cena benzyny 95 w lipcu i sierpniu wyniosła 5,43 zł za litr, czyli o 16 gr na litrze mniej niż przed rokiem. W przypadku oleju napędowego było to 5,30 zł za litr - o 26 gr na litrze mniej niż rok wcześniej. Najgorzej - zdaniem ekspertów z BM Reflex - wypada autogaz, który jako jedyny drożał od początku wakacji.
"W obliczu narastającego konfliktu na Ukrainie i sytuacji geopolitycznej na Bliskim Wschodzie zmienność cen na rynku ropy jest umiarkowana. (...) Kontynuacja podwyżek hurtowych cen paliw będzie zwiększała prawdopodobieństwo wzrostu cen na stacjach, tym bardziej, że w wyniku systematycznego spadku ceny benzyny i diesla w detalu w ostatnich tygodniach, zmniejszeniu ulegała także marża detaliczna" - napisano w raporcie.