Polskie drogi

Zrobili sobie z drogi śmietnik. Już ich mają!

Na polskich drogach często można natrafić na sytuacje zaskakujące i dziwne. Ale to, z czym mieli do czynienia mieszkańcy Parszowic w powiecie lubińskim, przechodzi już wszelkie wyobrażenie.

Wszystko wydarzyło się pod koniec czerwca. Zszokowani mieszkańcy powiadomili policjantów, że na drodze powiatowej oraz terenach zielonych bezpośrednio do niej przylegających, znajduje się... góra śmieci, która uniemożliwia przejazd. Śmieci zalegały na odcinku około 50 metrów. Nie było wątpliwości, że sprawca lub sprawcy celowo pozbyli się odpadów, zrzucając je prawdopodobnie z samochodu ciężarowego. O zdarzeniu poinformowani zostali również pracownicy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.

Sprawą zajęli się policjanci z komisariatu w Ścinawie. Ich żmudna praca operacyjna, wielogodzinne przeglądanie zapisów z monitoringów, zdobyte informacje własne i weryfikowanie wielu faktów doprowadziło do ustalenia przebiegu wydarzeń, a także przedstawienia zarzutów dwóm mężczyznom podejrzanym o ten czyn. Okazali się nimi 25-letni mieszkaniec powiatu strzelińskiego oraz 48-latek z powiatu wrocławskiego.

Reklama

Młodszy z podejrzanych został zatrzymany 14 września we własnym mieszkaniu. Był bardzo zaskoczony wizytą policjantów. Jego znajomy, którego funkcjonariusze nie zastali w miejscu zamieszkania, przez jakiś czas ukrywał się przed organami ścigania, jednak pod koniec września postanowił sam zgłosić się do prokuratury.

Obaj mężczyźni usłyszeli już zarzuty w miejscowej prokuraturze. Czeka ich sprawa w sądzie. Zgodnie z obowiązującymi przepisami za to przestępstwo przewidziana jest kara pozbawienia wolności do lat 5.

Policja/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy