Polskie drogi

Potrącił mechanika, bo nie podobał mu się sposób naprawy!

Do nietypowego i dramatycznego zdarzenia doszło na terenie jednego z warsztatów samochodowych w Koszalinie. Niezadowolony z naprawy klient podczas awantury potrącił mechanika.

Do nietypowego i dramatycznego zdarzenia doszło na terenie jednego z warsztatów samochodowych w Koszalinie. Niezadowolony z naprawy klient podczas awantury potrącił mechanika.

Jak donosi "Gazeta Pomorska" zdarzenie miało miejsce we wtorek. W warsztacie pojawił się mężczyzna, który miał odebrać swoje BMW. Klientowi nie spodobał się jednak sposób wykonania naprawy, wobec czego zapowiedział, że nie zamierza za nią płacić.

Awantura szybko eskalowała. Gdy w odpowiedzi mechanik zapowiedział, że w takim razie nie wyda samochodu i próbował zabrać kluczyki, właściciel bmw postanowił uciec. Ruszając potrącił próbującego go zatrzymać mężczyznę, przycisnął do ściany budynku i przeciągał po niej kilka metrów.

Uszkadzając zarówno elewację, jak i własne auto, wyjechał na drogę i uciekł. Na miejscu pojawili się ratownicy oraz policjani, którzy szybko namierzyli sprawcę. Kierowca BMW początkowo, mimio użycia przez policjantów sygnałów świetlnych i dźwiękowych, nie reagował. Zatrzymał się dopiero po chwili.

Mężczyzna trafił do aresztu. Już usłyszał zarzut niezatrzymania do kontroli, ale to będzie jego najmniejszy problem. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia, niewykluczony jest nawet zarzut usiłowania zabójstwa.

Reklama


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy