Polskie drogi

Pościg, strzelanina i potrącenie policjanta!

P​olicjanci ujęli kierowcę skody, który w Pińczowie (woj. świętokrzyskie) miał potrącić próbującego go zatrzymać funkcjonariusza - podała w piątek świętokrzyska policja.

Niebezpieczna sytuacja miała miejsce w czwartek po południu. Policjanci pełniący służbę w mieście zauważyli kierowcę osobowej skody jadącego z nadmierną prędkością. Funkcjonariusze dali mu znaki do zatrzymania się, ale on je zignorował.

"Kierowca zaczął uciekać, a policjanci ruszyli w pościg. Po chwili skoda wjechała na plac, z którego nie było innej drogi wyjazdu. Kierowca się zatrzymał, funkcjonariusze wysiedli z radiowozu i zaczęli iść w stronę samochodu. Kierowca jednak zawrócił, przyśpieszył i potrącił jednego z nich. Drugi z policjantów, oddał trzy strzały, jeden ostrzegawczy i dwa w kierunku samochodu" - powiedział aspirant sztabowy Damian Stefaniec, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pińczowie.

Mimo to kierowca uciekł. Wezwane na miejsce wsparcie znalazło na pobliskiej ulicy porzucony samochód, który brał udział w zdarzeniu.

"Samochód był zamknięty w środku nikogo nie było. W związku z tym zorganizowano akcję poszukiwawczą. W konsekwencji udało się zatrzymać 24-letniego mieszkańca gminy Pińczów podejrzewanego, że brał udział w tym zdarzeniu. Zgromadziliśmy materiał dowodowy, który pozowała nam sądzić, że to on kierował pojazdem" - dodał funkcjonariusz.

Mężczyzna nie przyznał się do winy. W chwili zatrzymania był trzeźwy. Pobrano mu krew do przebadania na zawartość narkotyków. "Dzisiaj będą kontynuowane czynności z jego udziałem" - dodał Stefaniec.

Potrącony policjant został zabrany do szpitala, doznał urazu nogi, po przebadaniu został wypisany.

Reklama

***

Samochód 20-lecia na 20-lecie Interii!

Zagłosuj i wygraj. CODZIENNIE CZEKA OD 20 000 zł do 40 000 zł! 

Zapraszamy do udziału w 5. edycji plebiscytu MotoAs. Wyjątkowej, bo związanej z 20-leciem Interii. Z tej okazji przedstawiamy 20 modeli samochodów, które budzą emocje, zachwycają swoim wyglądem oraz osiągami. Imponujący rozwój technologii nierzadko wprawia w zdumienie, a legendarne modele wzbudzają sentyment. Bądź z nami! Oddaj głos i zdecyduj, który model jest prawdziwym MotoAsem!


PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy