Polskie drogi

Od poniedziałku utrudnienia na A4 w Katowicach

​Od najbliższego poniedziałku przez dwa miesiące utrudniony będzie ruch na odcinku autostrady A4 między węzłem Murckowska w Katowicach a węzłem Mysłowice. Z powodu remontu wiaduktu jezdnia w kierunku Krakowa zostanie zamknięta, a cały ruch będzie odbywał się jezdnią do Katowic.

Jak podała w czwartek zarządzająca drogą spółka Stalexport Autostrada Małopolska (SAM), od 20 kwietnia na dwukilometrowym odcinku kierowcy będą mogli poruszać się jednym pasem ruchu w kierunku Krakowa i dwoma pasami w kierunku Katowic, z ograniczeniem prędkości do 60 km na godzinę.

Wymiana urządzeń dylatacyjnych oraz łożysk wiaduktu powinna zakończyć się do 26 czerwca tego roku. Odcinek autostrady A4 między Katowicami a Mysłowicami jest częścią płatnej autostrady zarządzanej przez spółkę SAM, jednak nie jest objęty poborem opłat.

W kolejnych tygodniach na autostradzie A4 Katowice-Kraków kontynuowana będzie także wymiana nawierzchni jezdni na czterokilometrowym odcinku pomiędzy węzłem Rudno a placem poboru opłat w podkrakowskich Balicach. Prace prowadzone są tam z zachowaniem dwóch pasów ruchu w każdym kierunku.

Zmiany w organizacji ruchu obejmują również zjazd z autostrady A4 na miejscu obsługi podróżnych Morawica - manewr ten jest obecnie możliwy tylko z prawego pasa ruchu, poprowadzonego na jezdni w kierunku Krakowa. Na MOP Aleksandrowice można zjechać z obu pasów ruchu.

Wymieniana jest też nawierzchnia jezdni na placu poboru opłat w Mysłowicach. Do października okresowo zamykane będą tam pasy poboru opłat - po dwa w każdym kierunku.

Obecnie, w związku ze spowodowanymi pandemią koronawirusa ograniczeniami w przemieszczaniu się, ruch na autostradzie Katowice-Kraków jest dużo mniejszy niż zwykle. W ubiegłym tygodniu z drogi skorzystało dwie trzecie aut mniej niż w tym samym czasie rok wcześniej.

Z najnowszych danych wynika, że miniony tydzień między 6 a 12 kwietnia był jak dotąd rekordowy pod względem spadku natężenia ruchu. Odcinkiem autostrady A4 między Katowicami a Krakowem przejechało w tym czasie 72,1 proc. aut osobowych mniej niż rok wcześniej i 41,7 proc. mniej ciężarówek. Ogółem z autostrady skorzystało 66,7 proc. pojazdów mniej niż w 15. tygodniu ubiegłego roku.

Ogółem od początku tego roku do 12 kwietnia, w odniesieniu do sytuacji sprzed roku, ruch samochodów osobowych na autostradzie Katowice-Kraków zmalał o 17,5 proc., a ruch ciężarówek o 9,3 proc. Średnio ruch był mniejszy o 16,1 proc.

Spadek natężenia ruchu (średnio o 4,3 proc.) rozpoczął się w 10. tygodniu tego roku, a w kolejnym tygodniu wynosił już 15,9 proc. W następnych czterech tygodniach dynamika spadku stopniowo zwiększała się wraz z kolejnymi ograniczeniami związanymi z pandemią koronawirusa - ruch aut osobowych był mniejszy w poszczególnych tygodniach o 61,9-72,1 proc., ruch ciężarówek o 15,3-41,7 proc., a ruch ogółem o 53,6-66,7 proc.

W całym minionym roku z płatnego odcinka autostrady A4 między Katowicami a Krakowem korzystało średnio 45,6 tys. pojazdów na dobę. Ubiegłoroczne średnie natężenie ruchu było zbliżone do poziomu z roku 2018.

Reklama
PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama