Coraz mniej pijanych kierowców, coraz mniej ofiar wypadków
Rok po zaostrzeniu kar za jazdę po alkoholu liczba takich przypadków spada. Wpływ na to ma nie tylko prawo, lecz także więcej kontroli trzeźwości - pisze "Dziennik Gazeta Prawna". Z kolei "Rzeczpospolita" podkreśla, że z roku na rok ginie na polskich drogach coraz mniej osób.
W przyszłym tygodniu minie rok od wejścia w życie ustawy o pijanych kierowcach. Jak pisze "Dziennik Gazeta Prawna", od maja 2015 r. do marca 2016 r. co miesiąc policjanci zatrzymywali mniej kierowców nietrzeźwych i w stanie po użyciu alkoholu niż w tym samym okresie rok wcześniej. W październiku 2015 roku pijanych kierowców było o prawie 20 proc. mniej, a w styczniu 2016 roku o blisko 30 proc. mniej niż rok wcześniej.
- Liczba pijanych kierowców spadła, ale nie dlatego, że wprowadzono surowe przepisy, tylko dlatego, że policja przeprowadza o wiele więcej kontroli trzeźwości - uważa prof. Ryszard Stefański z Uczelni Łazarskiego.
W "Rzeczpospolitej" czytamy natomiast, że w ubiegłym roku na polskich drogach zginęło 2938 osób. Po raz pierwszy ta liczba spadła poniżej 3 tys. W 2014 roku ofiar było 3203, a w 2013 roku - 3357. To najważniejsze wskaźniki, które znalazły się w najnowszym rządowym sprawozdaniu o stanie bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Zdaniem Łukasza Zboralskiego z portalu o bezpieczeństwie w ruchu drogowym BRD24.pl poprawa polskich statystyk związana jest m.in. z inwestycjami w infrastrukturę.
- Na pewno zadziałało też wprowadzenie surowych kar dla kierowców przekraczających prędkość w mieście o 50 km/h - mówi.
(mpw)