Polski kierowca

Podwójne skrzyżowanie z pierwszeństwem łamanym to zmora kierowców. Jak jechać?

Nasz czytelnik, pan Wojciech z Opola, przesłał rysunek skrzyżowania, a właściwie dwóch skrzyżowań, na których występuje pierwszeństwo łamane. Pan Wojciech pyta, czy takie oznakowanie skrzyżowań jest prawidłowe i sugeruje, że znaki dotyczące pierwszeństwa powinny być umieszczone przed każdym z tych skrzyżowań.

Co to podwójne skrzyżowanie z pierwszeństwem łamanym?

Na podstawie szkicu czytelnika sporządziliśmy rysunek skrzyżowania, który widzicie powyżej. Mamy tutaj dwa skrzyżowania, przez które przebiega droga z pierwszeństwem.

Przepisy, a ściślej określając rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach w załączniku nr 1 pkt. 5.2.1.3. stanowi:

O oznakowaniu skrzyżowań decyduje zatem odległość pomiędzy nimi. Jeżeli nie jest większa niż 50 metrów, znaki dotyczące pierwszeństwa nie muszą być powtarzane.

Reklama

Jak jechać na podwójnym skrzyżowaniu z pierwszeństwem łamanym?

Kierowca, który wjeżdża na pierwsze z takich skrzyżowań, powinien zapamiętać wskazania tabliczki umieszczonej pod znakiem dotyczącej pierwszeństwa. Jeżeli znajduje się na drodze z pierwszeństwem bądź wjechał na drogę z pierwszeństwem, to pierwszeństwo będzie mu przysługiwało także na drugim skrzyżowaniu, tak jak w przypadku zielonego auta pokazanego na kolejnym rysunku:

Znaki które ułatwiłyby kierowcom orientację na podwójnych skrzyżowaniach

Być może na takich skrzyżowaniach należałoby stosować nieco zmodyfikowane tabliczki obrazujące faktyczny przebieg drogi z pierwszeństwem i układ dwóch skrzyżowań. Takich tabliczek nie ma w rozporządzeniu o znakach i sygnałach drogowych, ale skoro istnieją tego typu skrzyżowania, warto je dodać.

Tak czy inaczej kierowca, który wjechał na drogę z pierwszeństwem zbliżając się do drugiego skrzyżowania zawsze powinien zachować szczególną ostrożność i zasadę ograniczonego zaufania. Jeżeli inny kierujący powinien ustąpić nam pierwszeństwa, musimy sami się upewnić, iż rzeczywiście tak uczyni.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: przepisy drogowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy