Wielka ofensywa Lotusa
Jedną z gwiazd tegorocznego salonu w Paryżu jest firma Lotus.
Brytyjski producent samochodów sportowych przywiózł do Francji tak wiele prototypów i konceptów, że nawet najwięksi fani marki mają problemy z ich prawidłowym nazwaniem (przypominamy, że nazwy wszystkich modeli firmy zaczynają się na literę "E").
Oprócz modelu elite, który zamierza zatrząść nieco światem supersamochodów, Brytyjczycy zaprezentowali również dwa inne, niezwykle ciekawe pojazdy.
Pierwszy - elan - to mniejszy brat elite, który konkurować ma głównie ze stosunkowo popularnymi porsche 911 i audi R8. Zaprezentowane w Paryżu auto to prototyp - na wersję produkcyjną będziemy musieli poczekać jeszcze dwa lata. Już dziś wiemy jednak, że auto będzie miało centralnie umieszczony silnik i napęd na tylną oś. Źródłem napędu ma być 4,0-litrowa jednostka V6, która - w zależności od wersji - rozwijać ma od 400 KM do 470 KM.
Co ciekawe, na zamówienie samochód ma być również dostępny z układem siedzeń 2+2. Podstawowy model ważyć ma nie więcej niż 1295 kg i kosztować około 75 tys. funtów. Elan będzie przyspieszał do 100 km/h w 3,5 s. i rozpędzał się do prędkości maksymalnej 310 km/h.
To jednak nie koniec lotusowych premier. W Paryżu pokazano też koncepcyjne auto o nazwie eterne, którego główne założenia potwierdzają, że zapomniana nieco brytyjska firma ma ambicje stać się poważnym graczem na rynku ekskluzywnych pojazdów klasy premium.
Eterne to przedstawiciel modnej ostatnio klasy "czterodzwiowych coupe" - samochód stanowić ma bezpośrednią konkurencję dla aston martina rapide czy porsche panamera.
Auto zbudowano w oparciu o wydłużoną płytę podłogową modelu elite. Czterodrzwiowe nadwozie pomieścić ma do 4 osób.
Źródłem napędu tego ważącego 1800 kg auta ma być ta sama jednostka, którą odnajdziemy również w modelach elite i esprit - pięciolitrowe V8 o mocy około 620 KM. Jednostka nie będzie jednak umieszczona centralnie, a klasycznie - wzdłużnie, nad przednią osią.
Osiągi pojazdu powinny zadowolić nawet najwybredniejszych. Pierwsza setka pojawi się na prędkościomierzu już po 4 sekundach, prędkość maksymalna to 315 km/h. Auto trafić ma na rynek w 2015 roku i kosztować około 120 tys. funtów.
W 2015 roku pojawi się również następca obecnie produkowanego elise. Nowy model również zobaczyć można na stoisku firmy w Paryżu. Firma poinformowała już, że ceny auta zaczynać się mają od 40 tys. funtów.
Nowe wcielenie elise napędzane będzie umieszczonym centralnie, turbodoładowanym, czterocylindrowym silnikiem o pojemności 2 litrów. W zależności od wersji, jednostka osiągać ma od 300 KM do 350 KM. Masa własna auta to 1095 kg, dzięki czemu przyspieszenie do 100 km trwać ma zaledwie 4,3 sekundy. Prędkość maksymalna kolejnej generacji elise oscylować ma w okolicach 270 km/h.
Zapraszamy na film z salonu w Paryżu
p>Zostań fanem naszego profilu na Facebooku. Tam można wygrać wiele motoryzacyjnych gadżetów oraz już niebawem... samochód na weekend z pełnym bakiem! Wystarczy kliknąć w "lubię to" w poniższej ramce.
