Budowa autostrad

Z Małopolski do Warszawy coraz szybciej. Wkrótce oddanie nowego odcinka S7

Już za kilka tygodni zostanie otwarty nowy odcinek drogi S7 na trasie Moczydło - Miechów. Od teraz to właśnie na tym fragmencie będzie się kończyć droga ekspresowa prowadząca z Warszawy do Krakowa.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała, że już niebawem kierowcy podróżujący pomiędzy Małopolską, a Warszawą, będą mogli skorzystać z kolejnego fragmentu drogi ekspresowej S7. Nowy odcinek o długości 18,7 km, pomiędzy miejscowościami Moczydło - Miechów zastąpi dotychczasową drogę krajową nr 7. Planowany termin zakończenia inwestycji to wrzesień 2023 roku.

Po oddaniu nowego odcinka, to właśnie na węźle Miechów będzie kończyć się dotychczas wybudowana droga ekspresowa S7. Oznacza to, że dla kierowców zostanie wprowadzona tymczasowa organizacja ruchu - kierowcy na S7 będą wjeżdżać i zjeżdżać na węźle Miechów. Będzie to rozwiązanie tymczasowe, obowiązujące do chwili oddania planowanego na sierpień 2024 roku kolejnego odcinka trasy o długości 5,3 km pomiędzy Miechowem a Szczepanowicami. 

Reklama

Zmiany ruchu w drodze do Krakowa

Kierowcy podróżujący do Krakowa z północy - od strony Kielc - będą zjeżdżać z S7 łącznicą prowadzącą do ronda w Bukowskiej Woli. Następnie zjeżdżając z ronda pierwszym zjazdem, trafią na północną obwodnicę Miechowa czyli drogę wojewódzką nr 783 (DW783), w kierunku na Olkusz Wolbrom. Po 4 km dotrą do ronda łączącego obwodnicę z drogą krajową nr 7. Od tego miejsca kierowców będzie czekać jazda drogą DK7 przez Miechów w kierunku węzła Szczepanowice. Tak jak ma to miejsce dotychczas. 

Zmiana ruchu w drodze do Warszawy

W odwrotnym kierunku, pojazdy poruszające się trasą DK7, będę musiały skorzystać z ronda w Miechowie, którym wyjadą na obwodnicę. Następnie dotrą do kolejnego ronda, z którego wjadą pierwszym otwartym zjazdem na łącznicę prowadzącą na S7. Po wjechaniu na drogę ekspresową zawrócą na jezdnię w kierunku Kielc i wjadą na niej na lewy pas ruchu. Będzie to rozwiązanie podobne do funkcjonującego obecnie na węźle Szczepanowice

Przebieg S7 w okolicy Moczydła

W Moczydle, na granicy województw małopolskiego i świętokrzyskiego, dotychczasowa trasa S7 płynnie połączy się z nowo wybudowanym odcinkiem. Jak podkreśla GDDKiA - nie powstanie tu żaden nowy węzeł. Nie będzie także możliwości wjazdu na dotychczasową DK7. Stara trasa będzie miała swój koniec na zachód od drogi ekspresowej, łącząc się z drogą gminną Moczydło - Wodacz. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: autostrady | s7 | Kraków | Warszawa | GDDKiA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy