Na bramkach A4 pojawią się nowe metody płatności
W środę na placu poboru opłat w Balicach k. Krakowa rozpoczęła się wymiana urządzeń poboru opłat za przejazd autostradą A4 między Katowicami a Krakowem. Po zakończeniu prac kierowcy mają krócej czekać przy bramkach, wprowadzone będą też nowe metody płatności.
Od początku ubiegłego miesiąca podobna operacja trwa w przeciwległym punkcie poboru opłat w Mysłowicach k. Katowic.
Jak podała zarządzająca płatnym odcinkiem A4 spółka Stalexport Autostrada Małopolska (SAM), wymiana urządzeń jest ostatnim etapem kompleksowego programu zwiększenia przepustowości placów poboru opłat, wcześniej place w Mysłowicach i Balicach zostały poszerzone.
Według rzecznika spółki Rafała Czechowskiego zakończenie pierwszej fazy wymiany urządzeń, która umożliwi wprowadzenie nowych metod płatności m.in. przy użyciu kart zbliżeniowych, flotowych, paliwowych, zaplanowano na koniec czerwca 2014 r. Inwestycja ta realizowana jest z własnych środków SAM SA.
Prace związane z instalacją nowych urządzeń na placu w Balicach będą prowadzone na dwóch dobudowanych w tym roku pasach (obecnie wyłączonych z ruchu), po jednym w kierunku Katowic oraz Krakowa.
Przedstawiciel spółki zaznacza, że ze względu na lokalizację planowanych robót, ich przebieg nie wpłynie na płynność przejazdu przez bramki, a dotychczas czynne stanowiska do obsługi pojazdów będą nadal funkcjonować. Montaż nowych urządzeń potrwa do 14 grudnia tego roku i będzie się odbywał w godzinach nocnych, aby był jak najmniej uciążliwy dla kierowców.
Terminy lub zakres tymczasowej organizacji mogą ulec niewielkim zmianom w zależności od postępu prac - zaznacza SAM.
Rocznie z 60-km odcinka autostrady między Katowicami a Krakowem korzysta ok. 10 mln kierowców. Obecnie, od marca br., za przejazd całym odcinkiem kierowcy płacą 18 zł.