Budowa autostrad

Autostrada A1 koło Łodzi oficjalnie otwarta!

W piątek oficjalnie otwarto 40-kilometrowy odcinek autostrady A1, będący wschodnią obwodnicą Łodzi, od Strykowa do Tuszyna.

Odcinek, który w godzinach popołudniowych został otwarty dla ruchu, jest kontynuacją budowy drogi, przebiegającej przez Gdańsk, Toruń, Łódź, Częstochowę oraz Gliwice, która ma połączyć wybrzeże z południem Europy.

Uroczyste otwarcie odcinka A1, z udziałem wicepremiera Glińskiego, ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka, przedstawicieli rządu, posłów, senatorów oraz władz lokalnych i regionalnych, odbyło się na terenie MOP Wiśniowa Góra Wschód - jednego z czterech miejsc obsługi podróżnych wybudowanych na nowym odcinku.

Zbudowana za ponad miliard złotych część autostrady A1, tworząca wschodnią obwodnicę Łodzi, ma klasę techniczną "A", co oznacza, że jest przeznaczona dla ruchu pojazdów o nacisku na oś do 11,5 tony oraz ma nawierzchnię betonową, której trwałość (bez gruntownego remontu) ocenia się na 30-40 lat.

Reklama

40-kilometrowy odcinek autostrady biegnie przez powiaty zgierski i łódzki wschodni. Zdaniem ekspertów pozwoli na wyprowadzenie całego ruchu tranzytowego i częściowo lokalnego ruchu ciężkiego z centrum Łodzi, odciąży też całą aglomerację łódzką. Przyjmuje się, że oszczędności czasu przejazdu będą wynosiły, w zależności od pory dnia, od 1,5 do 2,5 godziny.

Nowe połączenie drogowe ma też wpłynąć na jakość życia mieszkańców Łodzi, Konstantynowa Łódzkiego, Aleksandrowa i Zgierza, prowadząc do zmniejszenia zanieczyszczenia powietrza, hałasu i korków.

Oddany właśnie odcinek pierwotnie miał być gotowy na Euro... 2012. Plac budowy został jednak porzucony przez chińskiego wykonawcę, później ciągnęły się spory sądowe.

Obwodnica Łodzi oznacza, że autostradą A1 można dojechać z Trójmiasta do Piotrkowa Trybunalskiego. Później autostrada się kończy i zaczyna znów w rejonie podkatowickiego lotniska w Pyrzowicach.

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: budowa dróg
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama