Zaskoczenie. Toyota wraca do rajdów. Z Yarisem S2000

Zespół Toyoty po ponad dziesięciu latach przerwy, w sezonie 2013 wróci na rajdowe trasy.

Obecnie w Toyota Motorsport GmbH z siedzibą w Kolonii prowadzone są prace konstrukcyjne nad modelem Yaris S2000, który ma zadebiutować w połowie przyszłego roku. W Kolonii trwają końcowe prace konstrukcyjne silnika o pojemności 1600 ccm turbo.

Budowę nowej jednostki napędowej rozpoczęto w pierwszym kwartale ubiegłego roku, od stycznia prowadzone są testy na hamowni. Nadwozie ma być gotowe we wrześniu. Najpóźniej na początku przyszłego roku muszą się rozpocząć pierwsze testy drogowe wymagane do otrzymania homologacji.

"Na razie zdecydowaliśmy się na kategorię Super 2000, gdyż jest ona najbardziej zbliżona do WRC i daje możliwość szybkiego wejścia do tej najbardziej prestiżowej" - uważa dyrektor handlowy Toyota Motorsport GmbH Holender Rob Leupen.

Reklama

Nowy zespół nie będzie jednak teamem fabrycznym, ewentualna decyzja o jego powstaniu może zapaść bezpośrednio tylko w Toyota Motor Corporation w Japonii, tam, gdzie przed 13 laty zdecydowano o wycofaniu się z rajdowych mistrzostw świata i skierowaniu wszystkich środków finansowych na budowę teamu do mistrzostw świata Formuły 1.

Ostatni sezon w rajdowych mistrzostwach świata ekipa Toyoty zakończyła trzecim miejscem Francuza Didiera Auriola i piątym Hiszpana Carlosa Sainza (obaj Corolla WRC) oraz zdobyła tytuł w kategorii konstruktorów.

Wcześniej w latach 1993 i 94 mistrzami świata byli Fin Juha Kankkunen i Auriol, obaj jeżdżący modelami Celica GT4. Udział w zawodach F1 zespół rozpoczął w 2002 roku. Kierowcami teamu zostali Allan McNish i Mika Salo. Rok później zastąpili ich Cristiano da Matta, mistrz serii Champ Car i były zawodnik w British American Racing, Olivier Panis.

Od sezonu 2005 kierowcami byli Ralf Schumacher, Timo Glock oraz Jarno Trulli. Rewelacyjnych wyników zespół nie miał; najlepsze czwarte zajął w 2005 roku. 4 listopada 2009 oficjalnie poinformowano, że z powodu ogólnoświatowego kryzysu ekonomicznego i związanej z tym redukcji kosztów, team wycofuje się z Formuły 1.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: zaskoczenie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy