Wyjątkowe obchody stulecia Rajdu Polski
Kultowe rajdówki w ramach Historycznego Kryterium ulicy Karowej oraz Festiwal Samochodów Historycznych z okazji 100-lecia Rajdu Polski na warszawskim Bemowie - obchody jubileuszu drugiego najstarszego rajdu świata miały niesamowitą oprawę, która idealnie dopełniła zakończony w niedzielę Orlen 77. Rajd Polski.
Automobilklub Polski, pod patronatem honorowym Burmistrza Dzielnicy Bemowo, zorganizował na terenie swojej siedziby Festiwal Samochodów Historycznych z okazji 100-lecia Rajdu Polski, a także 70-lecia przyłączenia dzielnicy Bemowo do Warszawy. Fani motoryzacji mogli podziwiać samochody z niemal wszystkich epok motoryzacji, przejechać się repliką Daimlera z 1886 roku, czyli z samych jej początków, a także porównać czym różniła się motoryzacja powojenna w Europie Zachodniej i za tzw. żelazną kurtyną, czy podziwiać piękne auta amerykańskie. Nie zabrakło też absolutnych unikatów jak Abarth 595, prototypu Syreny Laminat należącego kiedyś do inżyniera FSO Karola Pioniera czy Tatry 600 Tatraplan.
Na terenie Automobilklubu Polski w piknikowo-rajdowym klimacie można było spotkać, porozmawiać i wziąć autografy od gwiazd motorsportu sprzed lat, w tym wielkich mistrzów jak Andrzej Jaroszewicz, Błażej Krupa czy Tomasz Ciecierzyński oraz mistrzów pilotażu Tomasza Szostaka i Piotra Mystkowskiego, a nawet zobaczyć jak radzą sobie za kierownicą podczas treningowych przejazdów na wyznaczonej trasie na terenie Autodromu Bemowo. Swoje rajdówki z dumą zaprezentowali zawodnicy z Historycznych Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski.
Wśród mistrzów byli też Andrzej Wodziński i Marek Kaczmarek. Ta załoga mistrzów startuje w Motul HRSMP od samego początku. Festiwalowi towarzyszył też track day dla każdego, kto miał kask i chciał sprawdzić umiejętności za kierownicą własnego auta w bezpiecznych warunkach.
Historyczne rajdówki na Karowej
Punktem kulminacyjnym wydarzenia było Historyczne Kryterium Karowa, gdzie 18 aut na liczącej niespełna 2 km absolutnie kultowej trasie w samym sercu Warszawy walczyło o jak najlepszy czas. Historyczne Kryterium poprzedziło przejazdy załóg startujących w RSMP oraz FIA ERC.
W klasyfikacji generalnej najlepszy wynik uzyskali Robert Luty i Marcin Celiński w Subaru Legacy, przed Adamem Kacprzykiem i Maciejem Tworskim w Lancii Delcie HF Integrale oraz Grzegorzem Olchawskim i Łukaszem Wrońskim w Audi Quattro. Te trzy duety zajęły też całe podium w kategorii 4WD. Wśród aut z napędem na jedną oś triumfowali Elefant z Emilią Kotarską (BMW E30 318is), drugi wynik uzyskali Piotr Zaleski z Piotrem Szadkowskim (Talbot Sunbeam), a trzeci Piotr Kiepura i Mateusz Galle (FSO Polonez 2000).
Na trasie rywalizowali między sobą też dawni mistrzowie, a ich przejazdy były popisem panowania nad rajdówkami sprzed lat. Najszybszy z nich był Andrzej Jaroszewicz, pilotowany przez Alicję Grzybowską, w Volvo PV 1445. Drugą lokatę zajął duet Tomasz Ciecierzyński - Tomasz Szostak w Fiacie 125p Monte Carlo, a trzecią Błażej Krupa z Piotrem Mystkowskim jadący najzupełniej cywilnym Renault 5 Alpine.
Idealne uzupełnienie Rajdu Polski
Automobilklub Polski wspólnie z przyjazną fanom motoryzacji Dzielnicą Bemowo stworzyli prawdziwe święto, które perfekcyjnie wpisało się obchody jubileuszu stulecia Rajdu Polski a udział mistrzów powinien być stałym elementem najważniejszego rajdu w kraju.
“To było prawdziwe święto motoryzacji. Fani samochodów sprzed lat mogli zobaczyć absolutne perełki motoryzacji, spotkać mistrzów sprzed lat oraz zawodników, którzy obecnie rywalizują za kierownicą historycznych rajdówek. Auta z HRSMP uświetniły swoimi przejazdami kryterium na ulicy Karowej. Takie wydarzenie powinno mieć swoje stałe miejsce w kalendarzu rajdowym PZM" - uważa Mirosław Miernik, koordynator rajdów historycznych PZM.
Podczas wydarzenia nie zabrakło oczywiście Fundacji Pomocy Dzieciom z Chorobą Nowotworową i kampanii społecznej "Wyprzedzamy nowotwór". Akcja towarzyszy wszystkim startom historycznych rajdówek już od 2018 roku. Emilia Kotarska, członek zarządu fundacji, jadąca tym razem gościnnie na prawym fotelu w BMW Elefant Rally Team, podkreśliła: “Akcję "Wyprzedzamy nowotwór" będziemy wspólnie kontynuować aż zauważymy realną poprawę w rozpoznawaniu nowotworów u dzieci i młodzieży. Niestety mamy jeszcze wiele do zrobienia."
***