Robert Kubica z numerem 74

Dwaj polscy kierowcy Robert Kubica (Citroen DS3 RRC) i Michał Kościuszko (Mini WRC) wystartują w nadchodzący weekend w Rajdzie Portugalii, czwartej rundzie mistrzostw świata.

Dwaj polscy kierowcy Robert Kubica (Citroen DS3 RRC) i Michał Kościuszko (Mini WRC) wystartują w nadchodzący weekend w Rajdzie Portugalii, czwartej rundzie mistrzostw świata.

Wśród 71 zgłoszonych załóg nie ma dziewięciokrotnego mistrza świata Sebastiena Loeba.

Pod koniec września 2012 roku 38-letni Loeb poinformował, że w nowym sezonie nie wystąpi we wszystkich eliminacjach rajdowych mistrzostw świata. Jego podstawową zawodową działalnością w tym roku ma być praca w zespole projektowo-testowym, zajmującym się nowymi technologiami i rozwiązaniami technicznymi w samochodach jego teamu.

Francuz planuje start tylko w pięciu imprezach, Portugalii nie ma na liście. Aktualnie Loeb jest w klasyfikacji mistrzostw świata drugi - 43 pkt, wygrał Monte Carlo, w Szwecji był drugi. Prowadzi jego rodak Sebastien Ogier - 74 pkt, fabryczny kierowca nowego teamu Volkswagena.

Reklama

Ogier, jadąc Polo WRC, wygrał Szwecję i Meksyk, w Monte Carlo był drugi.

W Portugalii Kubica zadebiutuje w rajdowych mistrzostwach świata. Czeka go trudne zadanie, tym bardziej, że impreza będzie w większości rozegrana na nawierzchniach szutrowych, które nie są domeną byłego kierowcy Formuły 1.

"Rajd Portugalii będzie wielkim wyzwaniem. Rajdy to nowa rzecz w moim życiu i tak naprawdę nigdy dotąd nie trenowałem, ani nie ścigałem się na szutrze. Jeżeli ukończę ten rajd, będzie to duży krok naprzód w moim szutrowym doświadczeniu" - powiedział Kubica w wywiadzie udzielonym Colinowi Clarkowi z radia WRC Live.

Michał Kościuszko - jak zapewniają przedstawiciele firmy Prodrive - ma mieć zamontowany w swoim samochodzie nowy, o większej mocy, silnik. Poprzednia jednostka napędowa we wszystkich dotychczas rozegranych rundach mistrzostw świata sprawiała bardzo poważne problemy.

W Szwecji silnik nie był sprawny, załoga zajęła 14. miejsce i nie zdobyła punktów. W Meksyku Kościuszko jazdę zakończył podczas pierwszego, niedzielnego odcinka, gdy silnik w jego Mini wybuchł.

Trasa Rajdu Portugalii ma w sumie 1630 km, w tym 386 km podzielonych na 15 odcinków specjalnych. Najdłuższy z nich, przejeżdżany dwa razy w niedzielę, 14 kwietnia, Almodovar ma 52,3 km długości.

Bazę rajdu stanowi Algarve. Na czwartek, 11 kwietnia, zaplanowano odcinek kwalifikacyjny Vale do Judeu, a wieczorem nastąpi honorowy start z Marina de Vilamoura. Jutro kierowcy pojadą m.in. do Lizbony, gdzie mają w programie 3,2 km superoes na Placa de Imperio pod klasztorem Hieronimitów. Na mecie w niedzielę pierwsza załoga spodziewana jest o godzinie 15.40.

Michał Kościuszko i Maciej Szczepaniak, zgłoszeni w Mini, zostali ustawieni z numerem 12. Robert Kubica i Maciej Baran rozpoczynający rywalizację w WRC 2 otrzymali numer 74.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy