Robert Kubica powróci na tor. Polak pojedzie w Ferrari

Wiadomo już, jaka przyszłość czeka Roberta Kubicę. Polak podpisał kontrakt z włoskim zespołem AF Corse i to w jego barwach wystartuje w przyszłorocznych długodystansowych mistrzostwach świata. Słynny kierowca zasiądzie za kierownicą hypercara marki Ferrari.

Robert Kubica w sezonie 2024. Gdzie pojedzie?

Robert Kubica, który w tym roku zajął pierwsze miejsce w długodystansowych mistrzostwach świata w kategorii LMP2 już wkrótce przesiądzie się do szybszego i mocniejszego bolidu. Jak oficjalnie poinformowano w mediach społecznościowych, Polak podpisał wyczekiwany kontrakt z włoskim zespołem AF Corse - oficjalnym partnerem fabrycznego zespołu Ferrari.

Jakim samochodem pojedzie Kubica w 2024 roku?

Oznacza to, że wraz ze startem kolejnego sezonu WEC Kubica zasiądzie za sterami trzeciego hypercara włoskiego producenta. Będzie nim wyposażone w trzylitrowy silnik V6 Ferrari 499P, które już podczas tegorocznego sezonu pokazało się szalenie dobrej strony. To właśnie w tym samochodzie James Calado, Antonio Giovinazzi i Alessandro Pier Guidi sięgnęli po mistrzostwo świata 24h Le Mans w kategorii hypercar.

Kubica zrezygnował z innych ekip. Pojedzie w Ferrari

Reklama

Jak donoszą zachodnie media, jednym z partnerów Polaka w przyszłorocznych zmaganiach może zostać Robert Schwartzman. Rosyjski kierowca z izraelskim paszportem pełni obecnie funkcję zawodnika rezerwowego włoskiej ekipy w Formule 1. 24-latek osiągnął w tym roku najlepszy wynik w pozasezonowych testach WEC.

Przed podpisaniem kontraktu z Ferrari, Kubica odrzucił propozycję innych ekip. Według wcześniejszych plotek Polak miał początkowo dołączyć do zespołu Hertz Team Jota i zasiąść za kierownicą prototypowego Porsche. Ostatecznie jednak jego udział w posezonowych testach w Bahrajnie nie doszedł do skutku. Dziś od rana Kubica był widziany na włoskim torze Imola, gdzie po raz pierwszy sprawdził możliwości Ferrari 499P. To jak mu szło, możecie zobaczyć poniżej.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ferrari | Formuła 1 | Robert Kubica | wyścigi długodystansowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama