Pilot śmigłowca wylądował w środku miasta. A potem wziął bilet z parkomatu
Dużym poczuciem humoru wykazał się pilot śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Maszyna wylądowała w centrum Prudnika, a pilot udał się do parkomatu, gdzie pobrał stosowny bilet. Sytuacja wywołała lawinę komentarzy w mediach społecznościowych.

Spis treści:
Lotnicze Pogotowie Ratunkowe (LPR) to specjalistyczna służba ratownictwa medycznego w Polsce, która skupia się na szybkim udzielaniu pomocy osobom poszkodowanym. Często wzywa się ją do najcięższych przypadków, gdzie każda minuta ma znaczenie w kontekście ratowania życia lub zdrowia poszkodowanych. To właśnie z tego powodu lądujące śmigłowce LPR są częstym widokiem np. na autostradach lub drogach ekspresowych.
W 21. stałych bazach (i jednej tymczasowej) stacjonuje 27 śmigłowców ratowniczych Airbus H135, należących do LPR. Umożliwiają one szybkie dotarcie do dowolnego miejsca w Polsce. Jeden z takich śmigłowców ostatnio brał udział w akcji w Prudniku na Opolszczyźnie, o czym LPR poinformowało na Facebooku.
LPR lądowało w Prudniku. Pilot udał się do parkomatu
Załoga Lotniczego Pogotowia Ratunkowego wylądowała 9 lipca na skwerze przy placu Zamkowym w Prudniku. Wezwanie dotyczyło 15-miesięcznego dziecka, które wypadło z okna na pierwszym piętrze kamienicy. Ostatecznie okazało się, że pacjent miał olbrzymie szczęście i nie odniósł poważnych obrażeń, a jego transport do szpitala odbył się karetką.
Załoga LPR cały czas pozostawała w pełnej gotowości, na wypadek, gdyby jednak transport do szpitala drogą powietrzną był niezbędny.
Co ciekawe, podczas oczekiwania na dyspozycje, pilot śmigłowca udał się do parkomatu, aby opłacić postój w Strefie Płatnego Parkowania. Pobrał darmowy bilet, uprawniający do 30-minutowego postoju i umieścił go za szybą maszyny. Następnie wykonał zdjęcie, które trafiło na Facebooka, wywołując lawinę komentarzy.
Bilet parkingowy za szybą śmigłowca. Rzecznik LPR komentuje
W internecie pojawiły się dwa zdjęcia. Pierwsze z nich przedstawia parkomat z placu Zamkowego w Prudniku ze stojącym w tle helikopterem LPR. Drugie wykonano z bliższej perspektywy. Pokazuje ono bilet parkingowy pobrany na numer rejestracyjny SP-HXG wraz z dokładnym czasem postoju. Bilet był ważny do 10:51, 9 lipca 2025 roku.
Rzecznik Prasowa LPR podkreśliła w rozmowie z Interią, że post na Facebooku ma charakter tylko i wyłącznie satyryczny.
To jest sytuacja udzielania pomocy osobom w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego. Tak, jak zespoły naziemne, nie mamy obowiązku uiszczania opłaty
Internauci wybuchli śmiechem. Sekcja komentarzy zawrzała
Jak się zatem upewniliśmy, pomimo lądowania w Strefie Płatnego Parkowania, pilot śmigłowca nie musiał pobierać biletu parkingowego. Robiąc to, wywołał jednak niemałe poruszenie w sekcji komentarzy pod opublikowanym postem.
Wielu internautów z aprobatą wypowiedziało się o poczuciu humoru załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Część z nich wskazała nawet, że ciężko byłoby założyć blokadę na płozy śmigłowca, nie wspominając już o trudnościach w odholowaniu takiego "pojazdu".