Rajd Polski 2016 - koszmar Ogiera trwa, Tanak powiększa przewagę

- Koszmar - tak podsumował pierwszy dzisieszjszy odcinek specjalny Ogier. Podczas przejazdu próby Gołdap 1 aktualny mistrz Świata był wolniejszy od Tanaka o ponad 13 sekund. Na kolejnym OSie strata Francuza powiększyła się o kolejne 19 sekund, na następnym jeszcze o 10,6 sekundy. Po pierwszej sobotniej pętli kierowca Volkswagena zajmuje 6 miejsce, naciskany mocno przez juniora Citroena, Stephana Lefebvre’a.

Ott Tanak wykorzystał atut opon Dmack i po pętli zwiększył przewagę nad Mikkelsenem do 18 sekund.

- Na twardej nawierzchni nasze opony lepiej działają - powiedział przed przerwą na krótki serwis Estończyk. - Czuję, że jadę szybko tym autem i to mnie bardzo cieszy. Jak na razie to bardzo miły weekend.

- Nie sposób dzisiaj walczyć z Tanakiem - przyznał drugi w klasyfikacji Mikkelsen. - Jedzie rewelacyjnie. Robimy, co możemy i mam nadzieję, że podczas drugiej pętli będzie lepiej. Podejmujemy duże ryzyko, aby być na czele.

Trzeci w generalce meldował o ślizgających się oponach, a tak poza tym Nowozelandczyk był zadowolony.

- Było dzisiaj kilka momentów - przyznał na przerwie w Gołdapi Paddon. - Na miękkich oponach było ciężko. Ślizgałem się od samego początku, muszę do tego się przyzwyczaić.

Miejsce tuż za podium zajmuje Thierry Neuville (Hyundai i20), który podobnie jak Jari Matti Latvala (VW Polo WRC) na pierwszych trzech dzisiejszych odcinkach wyprzedził Sebastiena Ogiera.

W kategorii WRC2 prowadzenie utrzymuje Teemu Suninen (Skoda Fabia R5), który ma za sobą kierowcę fabrycznej ekipy Skody Esapekka Lappiego (Fabia R5). Wszystkie odcinki porannej pętli wygrał trzeci w klasyfikacji WRC2 Elfyn Evans (Ford Fiesta R5), zmniejszający tym samym stratę do liderującego Suninena do 14,8 sekundy.

Na drugą pętlę składają się trzy te same odcinki (Gołdap, Babki i Stańczyki), a dzisiejsze zmagania zakończy próba na torze w Mikołajakch.

Marek Wicher

Mikołajki, Gołdap