Papież, rajdy i wyścigi...
W Polsce nie możemy narzekać na nadmiar imprez samochodowych. Cykl rajdowych mistrzostw Polski ograniczono do minimum, wyścigi płaskie rozgrywane są na częściowo za granicą, a górskie cieszą się umiarkowanym zainteresowaniem kibiców.
W tej sytuacji wydawałoby się, że nie będzie problemu z takim ułożeniem kalendarza zawodów, by zapalony kibic mógł być obecny na wszystkich tego typu imprezach. Nic bardziej błędnego.
W najbliższy weekend w Krakowie odbędzie się Subaru Rally Poland, czyli kolejna eliminacja mistrzostw Polski, zaś w Poznaniu rywalizować będą kierowcy wyścigowi.
Powód tego kuriozalnego konfliktu? Z powodu wizyty papieża w Polsce przesunięto termin rajdu Polski, a to z kolei wymusiło zmianę terminu Rajdu Subaru...
Cóż, polski kibic sportów motorowych nigdy nie miał łatwo, więc dlaczego teraz miałoby się to zmienić?