Motul HRSMP - zbliża się Rajd Koszyc
Po raz pierwszy w historii Motul HRSMP uczestnicy tego rajdowego cyklu będą mieli okazję do sprawdzenia się na odcinkach specjalnych poza Polską. Przedostatnią rundą historycznego czempionatu będzie Rajd Koszyc, zaplanowany na 15-17 października. Podobnie jak w Rajdzie Rzeszowskim, na Słowacji można zdobyć o 10 punktów więcej niż w pozostałych rundach sezonu, co może być kluczowe na finiszu walki o mistrzowskie tytuły.
Stawkę Motul Historycznych Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski czekają dwa bardzo intensywne tygodnie. Najpierw kierowcy i piloci w rajdówkach sprzed lat zmierzą się na zupełnie dla nich nowych oesach Rajdu Koszyc. Następnie, już tydzień później, odbędzie się finałowa runda sezonu, czyli 66. edycja Rajdu Wisły (22-23 października).
Drugi, ale pierwszy Do Koszyc, drugiego co do wielkości miasta na Słowacji, uczestnicy Motul HRSMP mieli udać się już w poprzednim sezonie. Rosnąca liczba zachorowań na COVID-19 wymusiła jednak odwołanie ubiegłorocznej edycji zawodów. Tym samym finał sezonu 2020 odbył się w Świdnicy, a o mistrzowskich tytułach zdecydowały wyniki nie z czterech, lecz z trzech rund. Pierwotnie Rajd Koszyc zaplanowano jako finałową rundę Motul HRSMP 2021. Ostatecznie zawody rozgrywane od 1971 roku będą przedostatnią okazją do zdobycia punktów do klasyfikacji historycznego czempionatu. Organizatorzy przygotowali trasę, której trzon tworzy dziesięć prób sportowych o łącznej długości 129 km. To oznacza, że Rajd Koszyc zaliczany jest do rajdów I kategorii w Motul HRSMP, a więc wyżej punktowanych. Oprócz 3o punktów za zwycięstwo i pięciu za triumf na Power Stage, na Słowacji można zdobyć także po pięć punktów za wyniki w pierwszym i drugim etapie zawodów. Łącznie do zgarnięcia jest 45 "oczek" - o 10 więcej niż w krótszych rundach Motul HRSMP.
Najdłuższy oes w sezonie Słowacka runda Motul HRSMP rozpocznie się w sobotę, 16 października od ceremonii startu na stadionie w Koszycach. W sobotę załogi czekają dwa odcinki specjalne na wschód od miasta: OS Herľany (13 km) oraz OS Bogota (18,45 km). Oba będą pokonywane dwukrotnie, przy czym do drugich przejazdów tych prób stawka Motul HRSMP ruszy już po zachodzie słońca. Łączny dystans rywalizacji w pierwszym etapie Rajdu Koszyc to 62,9 km. W niedzielę rywalizacja przeniesie się na zachód od miasta, gdzie wytyczono oesy Jahodna (23,45 km), Zlatnik (2,95 km) oraz Ruzin (6,65 km). Na każdej z prób załogi w historycznych rajdówkach pojawią się dwukrotnie. Kluczowym wyzwaniem dla samochodów sprzed kilkudziesięciu lat będzie oes Jahodna - najdłuższy w całym sezonie Motul HRSMP. Wyniki piątej rundy Motul HRSMP 2021 poznamy w niedzielę, 17 października około 15:30. 20-osobowa reprezentacja Motul HRSMP Na start w 47. edycji Rajdu Koszyc zdecydowało się 10 załóg z Motul HRSMP. W tym gronie są również debiutujący w cyklu... Estończycy: Alar Hermanson i Andre Vare, którzy ścigają się w BMW 2002ti zaliczanym do kategorii FIA 1 (rajdówki z lat 1935-1969). Na oesach wokół Koszyc uczestnicy Motul HRSMP będą mogli rywalizować także z siedmioma załogami zgłoszonymi do mistrzostw Słowacji w rajdach historycznych. Dla stawki Motul HRSMP Rajd Koszyc to zupełna nowość. Jednym zawodnikiem, który miał okazję wystartować wcześniej w tym rajdzie jest Marek Kaczmarek. Pilot Andrzeja Wodzińskiego rywalizował w tych zawodach w sezonie 2012, kiedy po raz ostatni stanowiły rundę mistrzostw Polski. Przed startem na Słowacji na czele Historycznej Klasyfikacji Generalnej widnieją dwie załogi z identyczną liczbą punktów (84): Zaleski/Szadkowski (Porsche 911 SC) oraz Suder/Kowalik (Ford Sierra Cosworth 4x4), jednak swój dorobek będzie mógł powiększyć tylko ten drugi duet. Zaleskiego z Szadkowskim zabraknie w Koszycach. Cztery punkty mniej od wspomnianych załóg zgromadzili Luty i Celiński, którzy także mają szansę na objęcie prowadzenia w punktacji mistrzostw i obronę tytułu. Do Motul HRSMP wraca Zbigniew Kotarba. Zawodnik z Tarnowa po raz ostatni rywalizował tym cyklu podczas Rajdu Śląska 2019.
***