Kulig wygrał Elmot, Kuzaj walczył o metę!
Janusz Kulig (Seat Cordoba WRC) wygrał 30. Rajd Elmot, trzecią eliminację tegorocznych mistrzostw Polski. Wykorzystał tym samym pech Leszka Kuzaja (Peugeot 206 WRC) z pierwszego dnia rajdu, kiedy "Kuzi" złapał kapcia i stracił ponad minutę do swojego najgroźniejszego rywala. TUTAJ znajdziesz galerię zdjęć z 30. Rajdu Elmot.
Przez cały dzisiejszy etap Kuzaj zaciekle walczył, stopniowo odrabiając stratę dzielącą go od Kuliga. Niestety na przedostatnim oesie krakowianin przeszarżował i urwał tylne lewe koło w swoim peugeocie. Wprawdzie udało mu się dojechać do mety ostatniego odcinka (stracił na nim 1:35,5 do Kuliga), jednak później trwała mordercza walka o dotarcie do mety rajdu.
Ostatecznie udało się dotrzeć do Świdnicy i dowieźć zasłużone drugie miejsce. Pocieszeniem dla Kuzaja może być jeden, dodatkowy punkt, który krakowianin otrzymał za największą liczbę wygranych odcinków specjalnych.
Trzecią pozycję w klasyfikacji generalnej i pierwszą w grupie N zajął Paweł Dytko. Doskonale przygotowany samochód i kierowca od wczoraj zbudowali sobie przewagę, którą bezpiecznie dowieźli do mety. Czwarte miejsce zajął Łukasz Sztuka, który do końca atakował pozycję Dytki. Kolejne miejsca zajęli: Michał Bębenek, Sebastian Frycz, Michał Sołowow i Marcin Turski.
Wyniki 30. Rajdu Elmot (po OS13):
1. Kulig (Seat) 1:20:21.1
2. Kuzaj (Peugeot) +02:05.2
3. Dytko (Mitsubishi) +04:46.6
4. Sztuka (Mitsubishi) +05:03.8
5. Bębenek (Mitsubishi) +06:20.3
6. Frycz (Opel) +07:59.4
7. Sołowow (Mitsubishi) +08:24.7
8. Turski (Mitsubishi) +08:31.2
9. Pineles (Opel) +08:55.6
10. Stec (Mitsubishi) +14:02.5
