Gwiazdy motorsportu w rajdzie Wysoka Grzęda Baja Poland

Znamy pierwszych pretendentów do zwycięstwa w najważniejszym rajdzie sezonu. Trasy w Szczecinie, Dobrej i Drawsku Pomorskim czekają na samochody, ciężarówki, pojazdy SSV oraz motocykle i quady. Kto potwierdził swój udział w rajdzie?

Nasser Al-Attiyah, Krzysztof Hołowczyc, Kuba Przygoński, Martin Prokop, Bernhard Ten Brinke, Wladimir Wasiliew - to nazwiska głównych kandydatów do zwycięstwa, którzy już potwierdzili swój udział w drugiej rundzie Pucharu Świata. 

Walka o każdą sekundę

Stawka kierowców, którzy będą walczyć o zwycięstwo, jest imponująca jeszcze przed końcem terminu zgłoszeń. Każdy z pretendentów do wygranej ma już na swoim koncie udział w tym rajdzie.  “Mój ukochany rajd Baja Poland. To rajd, który ma super atmosferę i czuję się na nim jak w domu, tak samo jak na Rajdzie Polski. Po 10 latach startów bardzo dobrze odnajduję się na cudownych trasach wokół Szczecina, Dobrej i Drawska Pomorskiego. Ponownie przyjeżdża Nasser Al-Attiyah i cała grupa bardzo szybkich zawodników, ścigających się w rajdach terenowych. Wiem, że walka będzie bardzo trudna i toczyć się będzie do ostatniego metra. Wysoka Grzęda Baja Poland 2020 będzie niesamowitym rajdem! - mówi Krzysztof Hołowczyc, który wystartował we wszystkich edycjach rajdu i ma na swoim koncie aż 6 zwycięstw.

Reklama

Trzykrotny zwycięzca Rajdu Dakar, fabryczny kierowca TOYOTA GAZOO Racing Nasser Al-Attiyah, jest aktualnie uważany za najszybszego kierowcę w rajdach terenowych. Katarczyk do tej pory dwukrotnie wygrywał Baja Poland i od dawna zapowiadał, że bardzo podobają mu się trasy w Polsce i na pewno na nie wróci, by ponownie wygrać. Przeszkodzić mu w tym na pewno będą chcieli Bernhard ten Brinke oraz Wladimir Wasiliew, którzy mają w swoim dorobku dwa trzecie miejsca w Baja Poland. Holender też jest kierowcą fabrycznym zespołu TOYOTA GAZOO Racing, a Rosjanin ponownie wystartuje w Polsce z pozycji lidera klasyfikacji Pucharu Świata FIA i ma za sobą zwycięstwo w jedynej rozegranej tegorocznej rundzie - Baja Russia Northern Forest.

Wysoka Grzęda Baja Poland 2020 wznowi sezon rajdów terenowych FIA i będzie najważniejszą w Polsce imprezą sportu samochodowego. "W końcu znów ścigam się w Pucharze Świata! Cały zespół nie może się doczekać wyjazdu na rajd. Mam nadzieję, że powrót do mojej prędkości nie zajmie mi wiele czasu. Przerwa od Dakaru była dość długa, najdłuższa w mojej karierze. Z niecierpliwością czekam na moment, kiedy po 8 miesiącach ponownie spotkam się i porozmawiam z moimi kolegami zawodnikami. Spodziewam się w Polsce wielu czołowych kierowców, więc na pewno będzie to ciężka walka. Jesteśmy wdzięczni organizatorom za wysiłek, jaki wkładają w organizację i w to, że nawet w obecnych warunkach rajd się odbędzie" - mówi Martin Prokop, który do tej pory nie stanął na podium Baja Poland, ale jego ostatnie dakarowe sukcesy stawiają go w czołówce najszybszych kierowców na świecie.

Baja Poland przynosiła kierowcom zwycięstwa, ale jej trudne trasy często zatrzymywały nawet najlepszych. Dlatego każdy kilometr tras w okolicach Szczecina, Drawska Pomorskiego i Dobrej będzie miał ogromne znaczenie dla zawodników. “Chcę pojechać jak najlepiej. Nie mogę mieć tak naprawdę ani jednego błędu, nawet uszkodzić opony, bo to nie pozwoli na walkę o zwycięstwo. Pełny gaz od początku do końca i walka o każdą sekundę - trzeba po prostu wytrzymać to szaleńcze tempo. - mówi kierowca Orlen Team Kuba Przygoński, który ma  swoim koncie zwycięstwo w rajdzie oraz dwa drugie miejsca i z pewnością będzie chciał powiększyć swój dorobek.

Rajd ponownie stanowić będzie rundę Mistrzostw FIA Strefy Europy Centralnej w Rajdach Terenowych, a także Mistrzostw oraz Pucharów Polski i Czech, w sporcie samochodowym i motocyklowym. To oznacza, że zobaczymy też kierowców dobrze znanych z krajowych mistrzostw, jak obrońcę tytułu Mistrza Polski - Czecha Miroslava Zapletala, czy jego polskich rywali - Michała Małuszyńskiego oraz Pawła Molgo.

Potężne ciężarówki i szybkie SSV

W tym roku na trasach Wysoka Grzęda Baja Poland nie zabraknie widowiskowych ciężarówek. Te ważące po kilka ton kolosy, nierzadko rozwijają ponad 1000 KM mocy i potrafią notować czasy w pierwszej dziesiątce rajdu. “Naprawdę nie mogę się doczekać ponownego ścigania. W tym roku to będzie pierwszy rajd, w którym mogą rywalizować ciężarówki i będę się nim cieszył, tak jak tylko potrafię. Uwielbiam trasy w Polsce, dlatego co roku tu wracam! Przyjdźcie i zobaczcie naszą nową ciężarówkę IVECO o nazwie Charles w akcji, a nie pożałujecie!" - zaprasza wielokrotny uczestnik Rajdu Dakar, ale też stały bywalec na polskich trasach - Martin Macík Jr.

Liczną grupę stanowić będą pojazdy SSV. Te lekkie i mocne konstrukcje imponują szybkością i zwinnością na rajdowych trasach, a w ostatnich latach zdobywają coraz większą popularność. Zobaczymy je nie tylko w klasyfikacji Pucharu Świata FIA, ale też w pozostałych czempionatach. 

Patrząc na frekwencję kierowców motocykli i quadów na poprzedniej rundzie, ich liczba w tym roku może także być imponująca. Listy zgłoszeń do rajdu nie są jeszcze zamknięte, więc możemy spodziewać się kolejnych utytułowanych i szybkich pretendentów do wygranej. Wszystkich zawodników startujących w Wysoka Grzęda Baja Poland poznamy 28 sierpnia.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy