Dziesiąty sezon Kia Lotos Race. Początek na Hungaroringu

Prezydium Zarządu Głównego PZM zatwierdziło projekt kalendarza Mistrzostw Polski Kia Lotos Race 2015. To będzie dziesiąty już sezon, w którym Kia Motors Polska zorganizuje wyścigi samochodowe.

Podobnie jak w ubiegłym roku, na cały sezon mistrzostw przypada sześć rund składających się z sesji treningowych, kwalifikacyjnych i dwóch wyścigów głównych. Wyścigowe Samochodowe Mistrzostwa Polski Kia Picanto rozpoczną się rundą na węgierskim torze Hungaroring, a zakończą, podobnie jak w minionym sezonie, na belgijskim Zolder.

Inauguracja jubileuszowego sezonu KLR będzie miała miejsce w pierwszy weekend maja na legendarnym, węgierskim Hungaroringu, znanym kibicom sportów motorowych przede wszystkim ze zmagań Formuły 1. Kia Lotos Race po dwóch latach powraca na ten tor, by towarzyszyć Mistrzostwom Świata Samochodów Turystycznych (WTCC).

Reklama

Na drugą rundę Mistrzostw zawodnicy przeniosą się do Holandii, w okolice Amsterdamu, a dokładnie na tor Zandvoort (zwany także jako rollercoaster na wydmach).  II runda KLR będzie częścią słynnego weekendu "Pinksterraces 2015".  Slovakiaring będzie gospodarzem III rundy KLR, gdzie zawodnicy kolejny już raz będą mieli okazję ścigać się obok fabrycznych kierowców WTCC. Po wakacyjnej przerwie Mistrzostwa Polski Kia Picanto powrócą do walki o najlepsze lokaty na torze Poznań - podczas jedynej krajowej rundy w sezonie. 

Dwie ostatnie rundy KLR to spotkania z olbrzymami motorsportu. Śladem minionego sezonu uczestnicy KLR zawitają na Mistrzostwa Europy Ciężarówek (ETRC). Wyścigi ciężarówek cieszą się ogromną popularnością, więc towarzyszące tym gigantom wyczynowe "maluchy" Kia będą rywalizować przy kilkudziesięciotysięcznej widowni. Pierwsze spotkanie - w ostatni weekend sierpnia na Autodromie Most w Czechach, natomiast drugie i zarazem ostatnie w tym roku - na belgijskim torze Zolder.

Wyścigowe Mistrzostwa Polski Kia Picanto są jedyną w Polsce markową serią wyścigową tej rangi, przeznaczoną przede wszystkim dla młodych i debiutujących zawodników. W KLR startować mogą wszyscy posiadacze ważnej licencji wyścigowej, a za kierownicą wyczynowego Picanto mogą zasiąść nawet kierowcy, którzy ukończą w tym roku zaledwie 15 lat.

W Kia Lotos Race wszystkie samochody są dokładnie takie same, więc czynnikiem decydującym o zwycięstwie lub porażce są umiejętności kierowców, a nie to, kto ile pieniędzy włożył w przygotowanie  auta. Ścigający się w Kia Lotos Race zawodnicy walczą nie tylko o puchary, ale również o cenne nagrody, których pula wynosi ponad  125 tysięcy złotych.

Przez te wszystkie lata puchar organizowany przez Kia Motors Polska był idealnym początkiem kariery wyścigowej dla wielu zawodników, którzy stali się rozpoznawalni i zapewnili sobie pewne miejsca w świecie wyścigów samochodowych.     

Swoje pierwsze  torowe szlify zbierał tutaj Maciek Steinhof, który później został mistrzem Volkswagen Polo Cup oraz drugim wicemistrzem Scirocco R Cup. Warto również dodać, że w sezonie 2009 na starcie wyścigów pucharu Kia pro_cee'd pojawił się także Robert Lukas, który elektryzuje fanów swoją jazdą w Porsche Supercup rywalizując przy wyścigach Formuły 1.

Dwukrotny Mistrz Kia Lotos Race, Bartek Mirecki zaproszony zaś został do szkolenia swoich umiejętności w Akademii FIA oraz Akademii Kierowców Ferrari, gdzie mógł posmakować jazdy w bolidzie jednomiejscowym po legeandrnym torze Fiorano. Innymi słowy, Kia Lotos Race jest idealną opcją dla młodych zawodników, którzy chcą kontynuować swoją karierę za rozsądne pieniądze i szlifować swoje umiejętności podczas zaciętej walki z innymi dobrze prognozującymi zawodnikami.

Tegoroczny nabór do Mistrzostw Polski Kia Picanto jeszcze trwa. Dostępnych jest na rynku wtórnym kilka Picanto, którymi niektórzy zawodnicy rywalizowali w minionym sezonie. Wszystkie informacje dotyczące Mistrzostw Polski Kia Picanto znaleźć można na facebookowym profilu Kia Lotos Race: https://www.facebook.com/KiaLotosRace oraz  na stronie internetowej www.kialotosrace.pl

Partnerem strategicznym Kia Motors Polska w organizacji KLR jest Lotos Oil, projekt wspomagają także BNP Paribas oraz PZU.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy