Dacia prze naprzód. Zatrudniła mistrza świata i podejmie potężne wyzwanie

Dacia zapowiedziała, że w 2025 roku wystartuje w Rajdowych Mistrzostwach Świata i w Rajdzie Dakar. Rumuńska marka podaje, że Dakar ma być sprawdzianem dla zaproponowanych przez nią rozwiązań.

W pracy nad rajdowym prototypem producent nie będzie bazował jedynie na możliwościach koncernu Renault. Nawiązał również współpracę z brytyjską spółką motoryzacyjną Prodrive, która ma spore doświadczenie (działa niemal 40 lat) w opracowywaniu samochodów rajdowych.

Dacia zdradziła również, że jej pojazdy będą zasilane paliwem syntetycznym dostarczanym przez saudyjską firmę Aramco.

Przed rozpoczęciem sezonu 2025 auta Dacii mają być przetestowane jeszcze w czasie Rajdu Maroka, w 2024 roku. "Dacia i Dakar są dla siebie stworzone! To będzie nie tylko test wytrzymałości konstrukcji samochodów firmowanych przez markę Dacia, ale także dowód na nasze zaangażowanie w rozwój niskoemisyjnej mobilności" - stwierdził szef Dacii, Denis Le Vot.

Dacia myśli o zwycięstwie i w związku z tym ściągnęła do swojego teamu kierowców ze sporym doświadczeniem. Za kierownicą rajdowego auta rumuńskiego producenta zasiądzie Cristina Gutierrez Herrero. Jej przygoda z Dakarem trwa nieprzerwanie od 2017 roku (była wówczas pierwszą Hiszpanką startującą w kategorii samochodów, która ukończyła ten wymagający rajd).

Za kierownicą Dacii znajdzie się również żywa legenda rajdów, uznawany za jednego z najlepszych kierowców wszechczasów - Sebastien Loeb. 49-letni dziś Francuz ma na swoim koncie dziewięć tytułów Rajdowego Mistrza Świata z rzędu (w latach 2004-2012).

W Rajdzie Dakar Loeb zadebiutował w 2016 roku. W trzech ostatnich edycjach tej imprezy Francuz jeździł pojazdem Bahrain Raid Xtreme Hunter, zaprojektowanym i serwisowanym właśnie przez wspomnianą firmę Prodrive. W 2022 i 2023 roku Loeb kończył Dakar na drugim miejscu.

***