Zima zaskoczyła drogowców? Pług zrobisz sam, ale potem mogą być problemy
Jesteśmy w okresie jesienno-zimowym, a więc wskazówka termometru coraz częściej znajduje się poniżej 0 stopni Celsjusza. To oznacza, że niebawem pojawią się również pierwsze, bardziej obfite opady śniegu. Jak samodzielnie stworzyć pług do odśnieżania mocowany do samochodu i czy jego montaż będzie zgodny z prawem?
Spis treści:
Drogowcy nie zawsze są w stanie szybko poradzić sobie się z potężnymi opadami śniegu, a drogi przez wiele godzin mogą być nieprzejezdne, szczególnie w niewielkich miejscowościach położonych w górach. Kierowcy coraz częściej postanawiają wziąć sprawy w swoje ręce i w przydomowych garażach konstruują najróżniejsze pługi do odśnieżania, które następnie montują do swoich samochodów.
Najczęściej na adaptację takiej konstrukcji decydują się posiadacze samochodów terenowych, takich, które posiadają napęd na wszystkie koła, wysoki prześwit, stalowe zderzaki oraz wyciągarkę, co sprawia, że nawet duże zaspy czy nachylenie terenu nie będą dla nich przeszkodą. Pierwsze, obfite opady śniegu są jeszcze przed nami, a wraz z nimi pojawia się coraz więcej zapytań na temat możliwości skonstruowania i przede wszystkim legalności montażu takiego pługu w samochodzie osobowym.
Czy można samemu zrobić pług do odśnieżania?
Można śmiało powiedzieć, że szczególnie w Polsce nie brakuje bardzo utalentowanych i kreatywnych konstruktorów, którzy tworzą najróżniejsze projekty we własnych garażach. Fora internetowe pękają w szwach od wątków, w których autorzy chwalą się zbudowanymi przez siebie pługami do odśnieżania, zyskując sporą aprobatę ze strony pozostałych czytelników. Wbrew pozorom nie trzeba wydawać kilku tysięcy złotych na zakup nowego pługu, a wystarczy wizyta na pobliskim złomowisku lub wykorzystanie elementów zalegających chociażby po budowie domu.
Najczęściej domowej roboty pługi śnieżnie wykonane są na dwa sposoby. Pierwszy z nich wymaga nieco więcej wprawy, a do jego budowy będziemy potrzebować starego bojlera. Konieczne będzie jego przecięcie na pół, a następnie pospawanie wzdłuż. Tym sposobem otrzymamy prosty lemiesz, w którym dodatkowo w dolnej części trzeba będzie zamontować solidną gumę na całej jego długości. Teoretycznie najprostszy etap budowy pługa śnieżnego jest już za nami.
Sam proces stworzenia i pospawania mocowania, które będzie pasowało do danego modelu, będzie zdecydowanie najtrudniejszym zadaniem. Niezbędne jest znalezienie mocnych punktów konstrukcyjnych w stalowym zderzaku w przypadku auta terenowego lub wykorzystanie mocowań chociażby w przedniej belce. Sam lemiesz warto jest dodatkowo wyposażyć w koła znajdujące się po obu stronach oraz możliwość ustawienia go w pozycji na lewo, na prawo oraz na wprost.
Drugim najczęściej spotykanym sposobem jest stworzenie przedniego lemiesza z desek szalunkowych i dodatkowo obicie ich aluminiową blachą. Kilkadziesiąt wkrętów, płaskowników i śrub pozwoli na uformowanie odpowiedniego kształtu. W jego dolnej części również należy przymocować dodatkową twardą gumę. Pozostaje proces stworzenia ramy i mocowania do samochodu, a także systemu odpowiadającego za możliwość ewentualnego podnoszenia oraz skręcania go w odpowiednim kierunku. Łatwo nie będzie.
Gotowe pługi do odśnieżania nie są tanie
W internecie widnieje mnóstwo ofert pługów do odśnieżania, ale w zdecydowanej większości dedykowane są one do samochodów terenowych. Ceny oscylują w okolic 4 tys. zł za produkt gotowy do montażu, a zgodnie z informacjami producenta, montaż możliwy jest we wszystkich pojazdach za sprawą uniwersalnej płyty.
Do jego pracy niezbędna jest wyciągarka, dzięki której możliwe jest podnoszenie oraz opuszczanie lemiesza, który wyposażony jest w mechanizm uchylny zapobiegający uszkodzeniom w przypadku napotkania pod śniegiem niewidocznych przeszkód, takich jak krawężniki czy kamienie. Mechanizm obrotowy pozwala na ustawienie go w kierunku na lewo, na prawo oraz na wprost.
Czy montaż pługu jest zgodny z prawem?
Przechodzimy do najważniejszej kwestii - czy montaż pługu do odśnieżania do samochodu osobowego jest zgodny z prawem? Zanim zdecydujecie się na własnoręczną produkcję lub zakup gotowego lemiesza, warto zapoznać się z obowiązującymi przepisami - samochód osobowy nie może posiadać ostrych krawędzi, więc jego montaż jest nielegalny pod warunkiem, że zamierzamy odśnieżać drogi publiczne.
Oczywiście każdy, kto będzie chciał usunąć nadmiar śniegu z własnej posesji czy pola, może to zrobić. Konstrukcja każdego pojazdu przemyślana jest tak, aby nie zagrażać bezpieczeństwu innych osób. W związku z tym wystające elementy, chociażby w postaci pługu, natychmiast dyskwalifikują go z poruszania się po drogach publicznych, a więc również osiedlowych i wewnętrznych. Homologacja producenta pozwala na zarejestrowanie go jako pojazd samochodowy, a nie specjalny, tak jak w przypadku pługopiaskarek. Warto o tym wiedzieć, aby nie narazić się na wysoki mandat karny.
