W zimie lepiej o tym pamiętać. Lenistwo może się skończyć wysokim mandatem
Chociaż wydawałoby się, że większość z nas ma świadomość tego, że jazda z nieodśnieżonym autem jest niebezpieczna i niezgodna z prawem, ostatni weekend udowodnił, że wciąż wielu kierowców zdaje się nie zwracać na ten fakt uwagi. Tymczasem warto pamiętać, że za nieodśnieżenie auta grozi wysoki mandat.
Pierwsze opady śniegu dały się już we znaki polskim kierowcom. Przy tej okazji wyszło na jaw, którzy nas zdążyli się odpowiednio wcześnie przygotować na nadejście zimy. Zmiana opon na zimowe, doładowanie akumulatora i jesienny przegląd to bowiem podstawy, które ułatwiają codzienne poruszanie się po zaśnieżonych drogach. Przy tym wszystkim kierowców czekają także dodatkowe obowiązki, których niespełnienie może skutkować surowym mandatem. Wśród nich jest chociażby konieczność prawidłowego odśnieżenia samochodu.
Obowiązek odśnieżenia samochodu to coś oczywistego, o czym media i policja przypominają co roku. Prowadząc samochód, zawsze musimy mieć zapewnioną pełną widoczność, bez względu na porę roku. Niestety wielu kierowców uważa, że jeśli tylko zrobią sobie "lufcik" w przedniej szybie, to mogą ruszać w drogę. Nieraz na polskich drogach w okresie zimowym można potkać samochody wyglądające niczym czołgi, oblepione śniegiem, gdzie jedynym "oknem na świat" pozostaje mozolnie wydrapany w lodzie niewielki prostokąt.
Taka jazda niesie ze sobą nie tylko zagrożenie ze względu na ograniczoną widoczność kierującego. Problemem jest także warstwa śniegu zalegająca np. na dachu, która pod wpływem dogrzania auta potrafi zsunąć na szybę czołową lub na samochód jadący z tyłu. Wielu kierowców zapomina także o odśnieżeniu reflektorów i świateł, przez co oblepiony śniegiem pojazd staje się zupełnie niewidoczny na drodze. To w najgorszym przypadku może się zakończyć poważnym wypadkiem.
Nie dziwi zatem, że policjanci bardzo poważnie podchodzą do kwestii odśnieżania auta w zimie. Zgodnie z prawem o ruchu drogowym (art. 66 ust.1 pkt 1 i 5), pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę.
Używanie pojazdu w ruchu ma również zapewniać dostateczne pole widzenia kierowcy oraz łatwe, wygodne i pewne posługiwanie się urządzeniami do kierowania, hamowania, sygnalizacji i oświetlania drogi przy równoczesnym jej obserwowaniu. Niestety wciąż wielu kierowcom nie chce się lub za bardzo się spieszą, żeby odśnieżać swoje pojazdy. A za to grozi wysoki mandat.
Według obecnego taryfikatora:
- za nieodśnieżenie świateł oraz urządzeń sygnalizacyjnych można otrzymać do 300 zł mandatu i 8 punktów karnych
- nieodśnieżenie tablic rejestracyjnych grozi z kolei mandatem w wysokości 500 zł i 8 punktami karnymi
To jednak nie wszystko. Jazda nieodśnieżonym samochodem lub takim, którego kierowca ma ograniczone pole widzenia ze względu na zamarznięte szyby, jest wykroczeniem zagrożonym mandatem karnym do 3000 zł.
Warto zatem pamiętać o właściwym odśnieżeniu i odlodzeniu samochodu przed ruszeniem w drogę. Jest to ważne, nie tylko ze względu na ewentualne wysokie mandaty, ale także z punktu widzenia bezpieczeństwa na drodze - zarówno naszego, jak i innych kierowców.