W tych krajach konfiskują samochody. Nie tylko za alkohol
W Polsce od kilku miesięcy obowiązują przepisy dotyczące konfiskaty samochodów, m.in. za jazdę po alkoholu. W innych krajach również można stracić auto – chociażby za przekroczenie prędkości. Co więcej, w większości przypadków nie ma znaczenia, czy kierujący był cudzoziemcem, albo gdzie zarejestrowano pojazd, którym się porusza.
Choć u nas przepis o obligatoryjnym przepadku samochodu wciąż budzi kontrowersję, w wielu krajach to standardowa kara za rażące złamanie określonych przepisów dotyczących np. spożycia alkoholu, czy przekroczenia prędkości. Gdzie trzeba szczególnie uważać?
Od 1 marca obowiązują tam przepisy, na mocy których możliwa jest konfiskata pojazdu za znaczne przekroczenie prędkości - o ponad 60 km/h w terenie zabudowanym i o ponad 70 km/h poza nim. Od 2021 r. czasowo (na minimum cztery tygodnie) zawiesza się też prawa jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 40 km/h w terenie zabudowanym i o ponad 50 km/h poza nim.
Konfiskata auta grozi za jazdę pod wpływem alkoholu powyżej 0,5 promila, bez prawa jazdy lub ubezpieczenia. Pojazd może zostać odebrany również, gdy nie jest on własnością kierowcy, a prawowity właściciel udostępnił go świadomie.
W Szwajcarii oprócz kary za alkohol (powyżej 0,5 promila) i prędkość (przekroczenie o ponad 50 km/h) samochód można też stracić za emitowanie zbyt dużego hałasu, szczególnie nocą. Co istotne, samochód można skonfiskować wyłącznie jeśli prowadzi go właściciel. Jeśli jest w rękach innej osoby – ta płaci karę finansową.
W Finlandii natomiast samochodów pozbawiani są przestępcy dokonujący umyślnych przestępstw. Przykład? Kradzież paliwa ze stacji benzynowej.
Francuzi zabierają pojazd za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h, a także za spowodowanie wypadku i ucieczkę z miejsca zdarzenia. Traci się go również prowadząc samochód po alkoholu – o ile badanie wykaże co najmniej 0,8 promila. Jeśli ktoś dopuści się przestępstwa w nieswoim samochodzie, nałożona zostanie kara o równowartości pojazdu.
1,5 promila alkoholu we krwi - dopiero ten poziom każe nastawiać się na utratę pojazdu, a przepisy określające takie działanie wprowadzono już 14 lat temu. Za to w Danii poziom alkoholu kwalifikujący do konfiskaty pojazdu to aż 2 promile. W tym kraju auto można stracić też za brak OC lub podwójne przekroczenie prędkości. W Luksemburgu z kolei limit "ustawiono" dużo niżej - na 0,5 promila, ale żeby stracić auto, trzeba popełnić podobne wykroczenie w krótkim odstępie czasu.
Za jazdę pod wpływem alkoholu traci się auto również w krajach bałtyckich - na Litwie, Łotwie i w Estonii - auto konfiskowane jest, jeśli kierowca wsiądzie do niego pod wpływem alkoholu. Na Litwie wystarczy 0,4 promila, na Łotwie 1,5 promila, a w Estonii wystarczy jakakolwiek jego ilość.